- miód obłędu, czyli trująca słodycz...
|
2017-10-02, 09:28:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2017-10-02 14:30:39 przez bronmus45.)
Post: #1
- miód obłędu, czyli trująca słodycz...
|
|||
|
|||
tytuł "zapożyczono" (skopiowano) z sieci (Google)
# Kolorem różu słowa krasi, które potokiem z gardła płyną, dowodząc przy tym tępą miną, że płomień zwątpień chce ugasić. . Jej to postawa wobec guru, będąca sprawnym przekaźnikiem, staje się z czasem dzikim sykiem; plując swym jadem z Wolski murów. . Nie mogę zatem wciąż być ślepcem, przechodząc obok ważnych zdarzeń; grupa rządząca nie ukaże nic, co by dla mnie było lepcem... . |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
- miód obłędu, czyli trująca słodycz... - bronmus45 - 2017-10-02 09:28:50
RE: - miód obłędu, czyli trująca słodycz... - Misiek - 2017-10-02, 10:41:37
RE: - miód obłędu, czyli trująca słodycz... - bronmus45 - 2017-10-02, 11:24:20
RE: - miód obłędu, czyli trująca słodycz... - Misiek - 2017-10-03, 09:07:14
RE: - miód obłędu, czyli trująca słodycz... - bronmus45 - 2017-10-03, 09:21:02
RE: - miód obłędu, czyli trująca słodycz... - Misiek - 2017-10-04, 10:18:03
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości