raport z Wiejskiej

[Misiek]

Krytykiem też trzeba umieć być Ferdynandzie. Nawet trudniej niż poetą.
Krytyka nie może dołować autora bo jak pisałem wcześniej -nie każdemu to i owo się podoba.
Wiersz a właściwie sonet,który oceniłeś negatywnie akurat dostał na innym portalu wyróżnienie
i to wcale nie od klubu moich fanów a poetów z dorobkiem i adminów zarazem.
Nie oczekuję tylko pochwał ale i nie toleruję obrażania moich utworów terminem ,, gniot,, czy tym podobne.
Jako osoba pisząca też masz zapewne słabsze i lepsze wiersze.
To forum jest dla amatorów nie zawodowców -jak ci się nie podoba amatorszczyzna na forum amatorskiej poezji to pisz gdzie indziej. Nota bene ja tak robię i z pozytywnym skutkiem bo nawet jak przeczytam ,że coś nie tak w moim wierszu to na ogół
ten ktoś ma rację i wtedy to poprawiam. Żadnego megalomaństwa ze strony oceniających i komentujących -tym chyba profesjonalni krytycy różnią się od krytykantów. Tych drugich jest mnóstwo ,bodaj więcej niż samych piszących utwory poetyckie.Czy ja mam się uczyć ? Człowiek się uczy całe życie.Ale ile się nauczy zdołowany na samym starcie ile zmobilizuje go obrażliwa krytyka a ile go nauczy rzetelna i profesjonalna ocena.
Jest takie powiedzenie : nie uznajesz ,, gniotów,, w poezji ? to ich nie czytaj. Ja bym dodał : to ich nie oceniaj na tym samym niskim poziomie.
Krytykiem trzeba umieć być,wymaga to lata praktyki i ogromnego doświadczenia i wyczucia.
Krytykantem być bardzo łatwo dlatego ich tak dużo na portalach.
Na koniec mój apel : nie rańmy się wzajemnie słowami. Poeci to podobno wrażliwi ludzie.
Oceniajmy się ale bez epitetów i aluzji -z serca i życzliwie.
Z tą nadzieją kończę i pozdrawiam Ferdynandzie.