Nowa - stara Polska

[krzys123456]

Jestem świeżo po lekturze książek Sienkiewicza,
bo trylogia mi odkrywa wciąż nowe oblicza.
A poza tym studiowanie uważne trylogii,
pozwala mi wyłapywać mnóstwo analogii.

Tak jak dawniej w łbach rubasznych totalna swawola,
używają słów tak strasznych, że uciekać z pola.
Obradują przy kordonach sejmy i senaty,
namawia nas ex prezydent, by łamano gnaty.

Są jak kiedyś politycy wielcy i upadli,
a czym niżej upadali, tym bardziej zajadli.
Mamy też odpowiedniczkę współczesną Horpyny,
w trakcie obrad parlamentu pożera jarzyny.

Potomkowie Chmielnickiego mają się dziś świetnie,
ale właśnie Wiśniowiecki renty im obetnie.
Do rokoszu nawołuje Bohun anarchista,
a dzielnie mu przytakuje Kmicic - dziś noblista.

Czasem Polska bywa dumna - na rękach noszona,
częściej - toczą swe wojenki rozliczne plemiona.
Wieki całe złej historii, nic nie nauczyły,
zamiast głów swoich używać, używają siły.

Ps.
Wici teraz szybciej płyną - mamy telewizję,
tyle, że tam pan Zagłoba roztacza swe wizje.

[/u]Krzysztof grudzień 2016