Wszystkie miliony ma śmierć (czyli o korzyściach umierania)
|
2015-09-17, 09:06:53
Post: #10
RE: Wszystkie miliony ma śmierć (czyli o korzyściach umierania)
|
|||
|
|||
Tomie z tym totalnym krytykowaniem i zarzucaniem masy błędów, których nie chcesz wymieniać, niestety przesadzasz i czynisz to nie po raz pierwszy. Ja miał bym do tego wiersza zastrzeżenia innego rodzaju. Ta śmierć, która rzekomo chce się obłowić naszym kosztem, przypisywana jej zachłanność materialna. To nie tkwi w naturze śmierci, bo ona funkcjonuje jakby poza wartościami materialnymi. Nikt nic do grobu nie zabierze, nikt się od śmierci nie wykupi i gdy śmierć zagląda we oczy, wszelakie majątki, pieniądze tracą jakby na znaczeniu. Nie zabiera ich jednak śmierć, a przechodzą one na spadkobierców. Radził bym przeczytać "Rozmowę mistrza ze śmiercią", ot taki dość długi średniowieczny dialog i zweryfikować swoją koncepcję tego wiersza.
Wiersz jaki jest, każdy widzi. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości