Pożegnanie

[ElaM]

Gdy weszłam na to forum byłam entuzjastką poezji,zawsze lubiłam pisać i my

---

Gdy weszłam na to forum byłam entuzjastką poezji,zawsze lubiłam pisać i starałam się robić to jak najlepiej. Nie spodziewałam się,że amator będzie się starał zniszczyć innego amatora tylko dlatego,że przerosły go chore ambicje,a tak tu niestety jest...Najśmieszniejsze jest to,że administrator mógł zakończyć to dawno temu,a nie zrobił nic,dając tym nieograniczoną swobodę ludziom bez kultury,których jedyną radością jest fakt,że komuś ''dokopali''.
Tom i Fred i wasze multikonta-wygraliście. Odchodzę z tego forum mając nadzieję,że nigdy więcej was nie spotkam,a jeśli już,to będę was omijać szerokim łukiem.Wasza podłość jest przerażająca...pierwszy raz z czymś takim się spotkałam i nigdy nie zapomnę. Mam tylko nadzieję,że kiedyś zatrujecie się własnym jadem.
Mam też nadzieję,że obudzą się z letargu administratorzy i zadbają w końcu o jakość wypowiedzi,o kulturę wypowiedzi i o rzetelną ocenę,każdego wiersza,nie według czyjegoś widzimisię,ale wiedzy.
Życzę wszystkim,którzy tu pozostają,pięknych wierszy i przepraszam tych,którzy wspierali mnie w tej walce z wiatrakami-wybaczcie,ale straciłam wiarę w sens tej walki...Pozdrawiam