*** (zapominam ...)

[Kamil Rousseau]

Melt napisał(a):***

zapominam ...
dzień po dniu płynie to życie
pulsuje codziennością
choć to boli i dotyka serca
powoli może tylko nową miłością zabłysnąć

zapominam...
z każdym dniem odchodzi ułamek ciebie
nieznany kolor włosów pachnie jeszcze latem upalnym
nieznany zarys oczu patrzy jeszcze błękitem znajomym
codziennie czuje w sobie nowe swiatło
mimo to - zapominam ...
... kochać nie przestaję ...

proponowałbym usunąć to co pogrubiłem - wydaje mi się że wiersz będzie wtedy jasny , ale nie tak do bólu dosłowny.
likwidacja 2ch ostatnich wersów jest konieczna imho poniewaz przez cały wiersz sygnalizujesz miłość , a na końcu na okrągło robisz to jeszcze raz...jakbyś chciała spointowac to warto koniec wiersza jeszcze raz przemyśleć
pomysł na wiersz superek , przekaz takze wykonanie? - moim zdaniem uzasadniłem

pzdr.kamil