"List do Pana Boga" - kontynuacja dyskusji
|
2008-06-12, 22:24:56
Post: #1
|
|||
|
|||
"Komuś było z Bogiem nie po drodze," jak napisałaś .Trzeba zacząć od tego co to znaczy? Czy jeżeli sie wierzy, ale kościół raczej omija, to znaczy że jest sie po drodze czy nie ?W/g kościoła oczywiście nie, a w/g Boga ?Czy jeżeli postępuje sie w/g przykazań, a kościół sie omija.Jest po drodze czy nie ? Czy jeżeli sie ktoś nie spowiada, bo jest przed sobą odpowiedzialny za to co robi i nikt , go nie rozgrzeszy, to jest to po drodze, czy nie ?I w końcu następuje ten smutny moment. i przyjmujemy sakrament.Zrozumieliśmy?dojrzeliśmy?Zwykły strach? Czy presja rodziny?Czy tak wypada?I tu nasuwa mi sie pytanie.Co ważniejsze.To co w życiu robiliśmy dobrze, czy to jak je kończymy....i w końcu było nie po drodze czy odwrotnie....
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
[] - Ginsana - 2008-06-12 22:24:56
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości