Słowo do Mamy

[member22]

Słowo do Mamy

Tyle chciałbym Ci powiedzieć
Może i znacznie więcej
Jesteś dla mnie Kwiatem
Wydeptaną ścieżką
Po której prowadzisz za rękę
Jesteś każdym oddechem
Każdą godziną, sekundą
Głaszczesz serce kiedy źle
Kiedy myśl zawodzi dodajesz jej mocy
Kiedy piszę jesteś rozłożoną kartką
Po niej zaś same wylewają się strofy
Jesteś jak Muza, jak nieotwarta powieść
To dzieło każdej z chwil, które warto chwytać
Tyś sterem i okrętem zarazem
I tak płyniemy po niewzburzonym morzu
Tam, gdzie Ty spokój, cisza
Choć dookoła lawina
Lawina uczuć, lawina zmysłów
Twoja niedościgniona moc
Pokona szum i jazgot trzęsącego rżyska
Twoja dłoń blisko, gdy zagraża chłód
I niestraszna głębi toń
Mimo, że jesteś daleko
Czuję jak żarem rozgrzewasz ciało i duszę
Dlatego miłuję Cię ponad wszystko
Ponad dobro i zło
Ponad jasność i zamęt
Ponad góry i wody
Ponad wyżyny i doliny
Ponad miłość miłuję Cię Mamusiu