Szachista
|
2014-02-05, 00:37:57
Post: #1
Szachista
|
|||
|
|||
Na szachownicy życia rozstawiam figury,
Rozgrywam partię z czasem, lecz nie wiem kto wygra. Tak wielu próbowało i wielu odeszło. Przegrał ją mój ojciec, kryją go marmury. Jeszcze go pamiętam, jeszcze to nie przeszło. Uczył mnie jak grać, jak walkę prowadzić mądrze, Jak będąc szachowanym odpierać ataki, Mieć wiarę w zwycięstwo i Bogu zawsze ufać. Na cóż to się zdało, któż to teraz poprze. Na cóż mądre tezy, w myślach moich luka. Wciąż go szachowała okrutna choroba, W końcu walkę przegrał i króla przewrócił, Lecz on się nie poddał, on już nie miał siły. Taka go spotkała od życia „nagroda”, Wszystkie te nadzieje wnet go opuściły. W szranki stanąć z czasem teraz moja kolej, Niech zapłaci za to co wziął memu ojcu, Muszę go zatrzymać, jakoś go pokonać. Białe zaczynają, białymi grać wolę, Któż mi dziś podpowie jak tego dokonać. Tato jeszcze nie przegrałem... Łódź 22.08.2009 |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Szachista - Gryf - 2014-02-05 00:37:57
RE: Szachista - Fred - 2014-02-05, 14:02:36
RE: Szachista - Gryf - 2014-02-06, 01:32:50
RE: Szachista - anja - 2014-02-05, 14:06:37
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości