Krawężnik

[wolwerin]

to smutny obraz z życia bezdomnego człowieka,który nawet przyrównuje sie do robactwa,a przecież jest takim człowiekiem jak my,ale musi zyć w kanałach,pod kartonami..,i nawet wschód słońca,to dla niego nie radość,bo zapowiada nowy upodlony dzień zycia,jesli to w ogóle mozna zyciem nazwac..,i cieszy mnie,że to ktos w końcu opisał,bo dla milionów Polaków,mamionych rezimowa propagandą,to tych ludzi nie ma.,a miało byc tak pięknie,gdy mędrcy syjonu dorwali sie do władzy,a jest holokaust młodego pokolenia,sa bezdomni,brudni i głodni,ale w telewizji tego nie zobaczy przeciętny obywatel,wychowany na serialach,ogłupiany i odmóżdżany codziennie przez lojalne tym kanaliom media. A Nomadowie,przybłedy zrobili sobie nad Wisła ziemie obiecaną,a Polacy von za granice,albo do kanału,szok! mam nadzieję,że w końcu ten naród sie obudzi,wyjdzie na ulice i wygoni,to badziewie,jak w 1968.,najlepiej na Madagaskar,albo do I-SRA-ELA..,a nasze dzieci wróca z tułaczki po swiecie,a bezdomni znajda opiekę państwa,swojego państwa!!!