katatonia

[Kamil Rousseau]

misery napisał(a):KATATONIA

ktoś
wysypał czas.

zawsze myślałam, że
katatonia
to odległa kraina z zapomnianej mitologii, <-- tu bym zmienił zapis

gdzie anioły uprawiają wolną
miłość
płatną Z Góry
i to wcale nie jest sprzeczność.

-znalazłam drogę przypadkiem.
w lepkim tunelu objawień,
gdzie
objawia się tylko Pustka.

ale tam nie ma aniołów.
za wszystko już zapłaciłaś.
jest tylko cisza.
bezsilność przejrzysta, jak
niebo
nad mityczną krainą. <--- tu się powtarzasz - vide wyzej

obojętność, jak oblicze
anioła. <-- zbyt często nadużywasz aniołów
bezruch, jak oblicze
boga.

jak można oderwać wzrok od Boga
skoro wreszcie się objawił?

ktoś wysypał
czas
z mojego oddechu.

podoba mi się Twój sposób pisania : przekaz i sposób organizacji tekstu- to wygrubione wg mnie do wyxciecia....z trzeciej od konca zwrotki bym zrezygnował(obędzie sie to bez straty dla przekazu) tym bardziej że krzyczy ona znowu tymi aniołami. Uwagi które wg mnie należy uwzględnić w zmianach zaznaczyłem strzałką i pochylonym drukiem. Podoba mi sie sklamrowanie wiersza frazą ktoś wysypał czas"pzdr