Koniec jest bliski

[indygochild]

Ja czuję, że koniec jest bliski
Ludzkość umiera bo sama się krzywdzi
Jesteśmy ludźmi, wszyscy tacy sami
Odrzućmy podziały, żadnych granic.

Konflikty zbrojne, narzucone zdanie
bądź z nami, lub zgiń marnie
obie armie ślepo dążą ku zagładzie
Boże ty wiesz, po co istnieje to dokładnie.

Kto dziś przysporzy komuś łez,
cierpienia jak koszmarny sen?
Czy naprawdę tak musi być,
byśmy nie dawali sobie żyć ?

Spada deszcz bomb i jądrowa broń,
wszystko co bliskie obraca się w proch.
Obozy zagłady, głód i zarazy
wszystko to stworzyliśmy sobie sami.

Sadystyczne porno, narkotyki i gangi
na wyciągnięcie ręki, dzisiaj wszystko się kupi
chrońcie rodziny i siebie, nie dajmy się mamić
szatan się zbliża wielkimi krokami.

Wygląda on pięknie, jakże niepozornie
jak wszystko w reklamie, piękne, błyszczące.
"Nie wierz już w Boga, uwierz w pieniądze"
nie dajmy się modzie, masowej hipnozie.

Oj Boże przebacz nam wszystkim
już nie wiedzą co czynią, a czynią jak inni.
Oj Boże wierzę w Ciebie...
Chroń mnie w tej czarnej godzinie.

Świat gubi wartości chodzi o mamonę,
dziś niczym Dawid toczę walkę z Goliatem
i w imię świadomości pochylam się nad światem !