Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kazimierz Przerwa Tetmajer
2011-04-05, 15:46:22
Post: #1
Kazimierz Przerwa Tetmajer
Lubię, kiedy kobieta omdlewa w objęciu,
kiedy w lubieżnym zwisa przez ramię przegięciu,
gdy jej oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie
i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie.

Lubię, kiedy ją rozkosz i żądza oniemi,
gdy wpija się w ramiona palcami drżącemi,
gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem
i oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem.

I lubię ten wstyd, co się kobiecie zabrania
przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania
zwalcza ją, a sycenie żądzy oszalenia,
gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia.

Lubię to - i tę chwilę lubię, gdy koło mnie
wyczerpana, zmęczona leży nieprzytomnie,
a myśl moja już od niej wybiega skrzydlata
w nieskończone przestrzenie nieziemskiego świata.

Ten wiersz jest poprostu (według mnie) fenomenalny.
Jest dowodem na to,że sex może być nazywany piękniej niż tylko stukanie czy bzykanie.

Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
Kazimierz Przerwa Tetmajer - majak - 2011-04-05 15:46:22
RE: Kazimierz Przerwa Tetmajer - anja - 2011-04-05, 21:34:06
RE: Kazimierz Przerwa Tetmajer - majak - 2011-04-07, 21:06:17
RE: Kazimierz Przerwa Tetmajer - anja - 2011-06-20, 23:08:45
RE: Kazimierz Przerwa Tetmajer - laura - 2018-11-15, 09:38:48
RE: Kazimierz Przerwa Tetmajer - Piotr GRD - 2018-11-20, 22:09:12



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS