bezpowrotnie bez wyjścia
|
2008-05-02, 14:50:04
Post: #2
|
|||
|
|||
Prawda jest taka że On w tym wszystkim jest bliżej nas niż my sami siebie. Znowu akcja znowu rozdarty głos w sieci na ratunek budynek pali się i znów czarni umorusani z butlami na plecach w rocie wynoszą człowieka niestety znowu za późno. Potrzeba wiary i nadziei aby być silnym. Ta siła jest w nas. On ją podsyca tylko trzeba na to pozwolić. Ten wiersz pobudził moje wnetrze głębiej pragnę wejść w istote egzystencji. Pozdrawiam
norbertus |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
bezpowrotnie bez wyjścia - misery - 2008-05-01, 21:57:32
[] - norbertus - 2008-05-02 14:50:04
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości