"Katyński las"

[Sarmata]

Nie nie musiałeś mnie prowokować - tym niemniej spróbuj wtłumaczyć Żydom holokaust spowodowany przez ich współbraci w krwi i wierze - zawsze usłyszysz w odpowiedzi: Jacy Żydzi? Przecież to byli obywatele polscy (rosyjscy, niemieccy, włoscy, hiszpańscy itd.)!!!
Dlatego za mord nie obciążam Rosjan - bo to rzeczywiście byłoby kłamem historycznym jeszcze większym niż Jedwabne czy "pogrom Kielecki", a użyłem neutralnego określenia Moskale, którym popularnie określano niegdyś siepaczy z ramienia Moskwy - na przykład Kozaków pacyfikujących demonstracje narodowo-wyzwoleńcze pod zaborem rosyjskim. Również obciążając całą winą tylko Żydów dopuściłbym się nieścisłości historycznej, aczkolwiek stanowili oni większość z dopowiedzialnych z Berią i Jagodą na czele, to jednak nie byli odpowiedzialni za CAŁOŚĆ kaźni. Stąd też użycie określenia moskale wydaje mi się najrosądniejszym kompromisem. Niestety, w wierszu nie ma miejsca (ani też nie dostrzegałem jego zdania jako takiego) na pełny wywód historyczny i tło tej makabry, tym bardziej że udowodnienie przedstawionych tez wymagałoby ogromnej ilości przypisów i odsyłaczy do stosownych dokumentów...

Z całym szacunkiem


K.T.(o)S.