czekam wiosny

[Guest]

już ptaki mnie budzą z rana
i światło ciemność przeciera
czuje że jestem kochana
twój głos do mnie dociera

śniegu za oknem nie widać
zakwitną wkrótce sasanki
odejdzie ta smętna zima
ptaki rozśpiewają ranki

nim wszystkie śniegi stopnieją
nim wiosna nadejdzie radośnie
maleńki przebiśnieg biały
najpierw oznajmi przedwiośnie

przebiśnieg oznajmi przedwiośnie
kielich ku słońcu rozchyli
niech kąpią się w nim promienie
chociaż w tej krótkiej chwili

na płatkach niemrawa kropla
z wdziękiem powoli spłynie
w błotku się bucik już tapla
A wiosna grzeje się przy winie

Przy winie,przy kawie i torcie,
rozmyślam w mojej altanie.
Idź zimo precz,ty czorcie!
Już słyszę wiosny pukanie.