Szarość

[Piotr GRD]

----------------------------------------------------------------------
Wysłany 2009-02-10 ok. godz. 17:00 - 18:00
Przywrócony po "porządkach" Ninoczki", która wykasowała i swoje i moje posty.
Wklejam ponownie by przywrócić sens postom ewetki z 2009-02-10, 20:25 i Selijki z 2009-02-13, 16:08
----------------------------------------------------------------------

ewetka napisał(a):Czekam Piotrze ciekawa jestem jak Ty ująłeś ten temat

Nieciekawie. Inaczej. Zdecydowanie bezbarwnie (i nie nawiązuję do szarości), raczej nudno, prędzej pod piosenkę, prędzej "wyliczanka" niż faktyczne rymy. Na usprawiedliwienie tylko - to było daaaaawno.



Szarość

Szary człowiek na ulicy
Pędzi dokądś, nie wiem gdzie.
Szarą noc ma po prawicy,
A po lewej szary dzień.

Mija szare domy, drzewa,
Samochody szare też.
Szary ptak gdzieś szaro śpiewa,
Szaro szczeka szary pies.

Wokół inni szarzy ludzie:
Szara pani, szary pan,
Szare dziecko w szarej bluzie,
Szary starzec w kącie sam.

Szary koniec i początek,
Szare trwanie, szary czas.
Szary każdy tu zakątek,
A tuż obok szary las.

Za nim szare łąki, pola,
Szara rzeka w morze mknie.
Szara dola i niedola,
Lecz w kolorze myśli me.