Dowcipy o blondynkach
|
2009-02-15, 04:51:18
Post: #25
|
|||
|
|||
Młody mąż wraca do domu z pracy, patrzy, a jego żona, blondynka płacze.
- Czuję się okropnie - mówi do niego - Prasowałam twój garnitur i wypaliłam wielką dziurę na tyle twoich spodni. - Nie przejmuj się tym - pociesza ją mąż - Pamiętasz, mam drugie spodnie do tego garnituru. - Tak, na szczęście! - mówi żona wycierając łzy - Dzięki temu mogłam naszyć łatę. [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Dowcipy o blondynkach - Ginsana - 2008-10-06, 20:08:02
[] - Interpelacja - 2008-10-07, 19:57:25
[] - Interpelacja - 2008-10-08, 16:50:15
[] - Guest - 2009-01-21, 21:36:27
[] - Snowboarder - 2009-01-22, 11:36:22
[] - Snowboarder - 2009-01-22, 19:40:04
[] - Guest - 2009-02-08, 16:09:31
[] - Guest - 2009-02-08, 16:14:36
[] - Sarmata - 2009-02-15 04:51:18
[] - Guest - 2009-02-15, 12:06:03
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości