Dowcipy o blondynkach
|
2009-02-08, 16:40:36
Post: #22
|
|||
|
|||
Co prawda w moich czasach to były dowcipy o Ptysiu i Balbinie, ale świat się zmienia...
Pierwszy period Balbiny Balbina przybiega z płaczem do Ptysia: Ptyś ja chyba umieram, krew mi leci i leci i przestać nie chce. Ptyś na to: Pokaż! Więc Balbina ściągnęła czym prędzej majteczki. Ptyś patrzy i patrzy, w końcu pokręcił głową i mówi: Wiesz Balbyna, to chyba poważna sprawa... Na mój rozum to ci jajca urwało! Podróżne widoki Ptyś drzemie przy oknie w jadącym pociągu, znudzona Balbina ogląda migające drzewa. Nagle zobaczyła na polnej drodze kondukt pogrzebowy! Podniecona odmianą szarpie Ptysia za ramię i gdy ten otworzył oko, wskazuje PALCEM: Ptyś, POGRZEB! Na co zbulwersowany Ptyś: Oj Balbyna, Balbyna, sama sobie POGRZEB! [center][spacja][/spacja] Honi soit qui mal y pense! -=============)Sword®[/center] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Wiadomości w tym wątku |
Dowcipy o blondynkach - Ginsana - 2008-10-06, 20:08:02
[] - Interpelacja - 2008-10-07, 19:57:25
[] - Interpelacja - 2008-10-08, 16:50:15
[] - Guest - 2009-01-21, 21:36:27
[] - Snowboarder - 2009-01-22, 11:36:22
[] - Snowboarder - 2009-01-22, 19:40:04
[] - Guest - 2009-02-08, 16:09:31
[] - Guest - 2009-02-08, 16:14:36
[] - Sarmata - 2009-02-08 16:40:36
[] - Guest - 2009-02-15, 12:06:03
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości