zastanów się jakie...
|
2008-10-04, 10:40:39
Post: #1
zastanów się jakie...
|
|||
|
|||
czuć się czemuś winnym
bądź wybranym spośród wielu kto tego dokonał jakie miał prawo i czym się kierował odebrać to jako karę wyrocznię końca wszystkiego bądź wynagrodzenie istnieć lub zniknąć nagle nie znając przyczyny o konkrety prosić domagać się wyjaśnienia kto rozwieje moje wątpliwości czekającego w głuszy samotności ...to dziwne |
|||
2008-10-05, 19:04:45
Post: #2
|
|||
|
|||
dla mnie troche niezrozumiały jest sens tego wiersza,
ale autor może wszystko, moze po prostu mocno musiałam śledzić co chaiał przekazac... |
|||
2008-10-05, 22:39:33
Post: #3
|
|||
|
|||
pięknie napisane. ten ostatni wers naprawdę dokonuje transformacji całego wiersha
(ach, i witam tutaj u nas, w ogóle, bo nie miałam okaźji dotąd ) "Życie jest zabawne, kiedy się tylko przestać nad nim zastanawiać." ~Kurt Vonnegut~ |
|||
2008-10-08, 21:29:53
Post: #4
|
|||
|
|||
Witam serdecznie. gdybym miał mówić o niezrozumieniu, no cóz ja widzę tam pień wokól którego wszystko się rzeczywiście kręcie, choć dla autora jest to dziwne. No cóż niezbadane sa wyroki ... Przy moim stanie ducha bardzo do mnie przemówił. Pozdrawiam
norbertus |
|||
2008-10-10, 13:52:19
Post: #5
|
|||
|
|||
witam i pozdrawiam
|
|||
2008-10-11, 22:46:41
Post: #6
|
|||
|
|||
dziekuje wszystkim slicznie ze ktos cos dla siebie znalazl
|
|||
2009-03-30, 17:39:06
Post: #7
|
|||
|
|||
A tak trochę się nalatałam ale coś Oślątko Twojego starszego wyłapałam .Podoba się i niech troche światła dziennego ten do zastanowienia wierszonek ujrzy
|
|||
2009-03-31, 22:29:14
Post: #8
|
|||
|
|||
mało tego, mojego bazgrania Polociku
|
|||
2009-03-31, 22:33:06
Post: #9
|
|||
|
|||
Przyłożę się tylko mojego wiatrolota musze odzyskać gdziesik wtedy może i wynajdę tą porzuconą w kaciku "bazgraninę" ...
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości