Tata, jak przyszedłem na świat?

[Guest]

Tata, jak przyszedłem na świat?

- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę: tata poznał mamę na chatroomie.

- Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a.

- Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy żadnego firewalla.

- Niestety, było już za późno żeby nacisnąć "cancel" albo "escape", a potwierdzenie "Chcesz na pewno ściagnać plik?" już na poczatku skasowaliśmy w opcjach "ustawienia".

- Mamy antywirus już od dłuższego nie był uaktualniany i nie poradził sobie z taty robakiem.

- Wiec nacisnęlismy klawisz "Enter" i mama otrzymała komunikat: "Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy".

[Ginsana]

o kurcze....nic nie zrozumiałam z tego słownictwa informatycznego..... :lol: najlepszy kawał , jaki ostatnio czytałam

ps. tłumaczenie otrzymałam od mojego małolata znaczy sie syna :]

[Guest]

Ginsana napisał(a):ps. tłumaczenie otrzymałam od mojego małolata znaczy sie syna

:lol: takie czasy ,ze małolaty nas przerastają :lol: tylko niech nigdy nie wygląda ich tak modlitwa ;

Ojcze Microsofcie, ktoryś jest na dysku
Święć się Windows Twój
Przyjdź update Twój
Bądź Bugfix Twój
Tak jak w Windows, tako i w Office
MSNa naszego powszedniego daj nam dzisiaj
I odpuść nam nasze piraty
Jako i my odpuszczamy naszej Telekomunikacji
I nie wiedź nas do IBM
Ale nas zbaw od OS2
Bo Twój jest DOS i Windows i NT
Na wieki wieków
ENTER

[Xan]

A oto kawałek dialogu zasłyszanego na ulicy między parką zaćwierkanych w sobie małolatów:

Cytat:(...) a na koniec klikniemy sobie na łóżeczko.

:rotfl:

[Xan]

oby nie działały tylko na samych darmowych wersjach (;

[Xan]

Nie myślisz jak małolat - czytaj - zadarmozjad (;
Oni mają inne wydatki, niż kupowanie licencji q:

[Xan]

Siebie? E... no już raczej nie siebie.

[Ginsana]

Polot napisał(a):

Ginsana napisał(a):ps. tłumaczenie otrzymałam od mojego małolata znaczy sie syna

:lol: takie czasy ,ze małolaty nas przerastają :lol: tylko niech nigdy nie wygląda ich tak modlitwa ;

Ojcze Microsofcie, ktoryś jest na dysku
Święć się Windows Twój
Przyjdź update Twój
Bądź Bugfix Twój
Tak jak w Windows, tako i w Office
MSNa naszego powszedniego daj nam dzisiaj
I odpuść nam nasze piraty
Jako i my odpuszczamy naszej Telekomunikacji
I nie wiedź nas do IBM
Ale nas zbaw od OS2
Bo Twój jest DOS i Windows i NT
Na wieki wieków
ENTER

rewelka :rotfl: :rotfl: :rotfl:

[male_p]

Całkiem nieźle Polociku. Moje gratulacje a i dialog się rozwija

[Xan]

Ninoczka napisał(a):a my to co robimy przy tych komputerkach (nawet w pracy) :shock:
:rotfl:

A co my robimy?

[Xan]

A to "prawie" czyni różnicę