Serce

[Fifi2000]

Serce spragnione, w żalu
W beztroskiej chwili bólu...
Woła, pragnie, walczy, błaga
O, choćby kropelkę uczuć z samego rana
Miłość, tego właśnie trzeba
Wygłodniała dusza, żyć chce
Lecz do tego, konieczna chociaż kromka chleba
Bo czy samo bycie
Marny żywot, bez grama tlenu
Czy to jest właśnie życie
Ziemska wędrówka podobna do suchego plonu
Bo by życie nazwać życiem
Musisz dotrwać tylko ciała zgonu
Wyzwolenia dziś nam brak
Sidła silne niesłychanie
Jedna rada, jeden hak
Miłość bracie, miłość wstanie
To wyzwoli dziś nasz świat
Pokój, wiara na tej ziemi
I to właśnie daje nam...
Kochanie

[Fred]

Za dużo patosu i "rozdzierania szat.".