Little Boy

[Gryf]

już wieczór zapada lecz wciąż jest jasno
żar nieugaszony bez krwi i ciała
zwęglone kawałki stal poskręcana
okrutny spektakl historia zagrała

a świat nie zapłakał...

podmuchem wiatru szary popiół krzyczał
zieleni nie było błękit nie spiewał
radosne trele upiekły się w ogniu
ponury refren zagłady rozbrzmiewał

a świat nie potępił...

gdy mały chłopiec swój występ zakończył
kurtyna opadła czarnym woalem
czy ktoś się upomniał o tych co w dole?
czy ktoś pomyślał co będzie tam dalej?

świat szykował graczy do drugiej rundy...

[tom_70]

To wydarzenie miało ogromny wpływ na losy
II wojny światowej.
Ostatnio oglądałem dokument o Hiroszimie i
Nagasaki. Bardzo ciekawy i przerażający.

Co do wiersza, to mogę powiedzieć, że jest świetny!

[ElaM]

Wiersz bardzo dobry,zmuszający do zastanowienia i refleksji...napisany w dobrej chwili,bo minęło właśnie 70 lat od zrzucenia bomby atomowej na Hiroszimę i Nagasaki.
Po kapitulacji Niemiec,zmuszono i Japonię do kapitulacji,szkoda tylko ,że w tak okrutny sposób...
Napisałeś''czy ktoś pomyślał,co będzie dalej',czytając wspomnienia naocznych świadków- odpowiedź brzmi; nikt nie pomyślał,że napromieniowanie będzie odczuwalne do dziś,że będą się rodzić dzieci z wyrokiem śmierci,że umieralność na raka nigdzie nie jest tak wysoka jak właśnie w tych miastach Japonii...bo bomba atomowa była dopiero testowana przez Stany,które nawet nie przeprosiły do dziś za te ''badania''.
Gratuluję pomysłu i wykonania.Pozdrawiam.

[member22]

Czytając wiersz Gryfa przyszła mi na myśl sentencja - Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz. I rzeczywiście życie jest kruche i ulotne a zarazem staje niczym lub prawie niczym wobec tak ogromnego okrucieństwa. I aż chce się tu powiedzieć - dziwne i niepojęte iż człowiek człowiekowi zgotował ten los.
To rzeczywiście bardzo refleksyjny a zarazem tragiczny w swej wymowie utwór. Pozdrawiam

[Gryf]

Witajcie, dzięki za czytanie i wypowiedzi.
Tak to była jedna z większych i niepotrzebnych tragedii,
faktycznie chodziło o zmuszenie do kapitulacji
i tak przegraną już Japonię, a co najgorsze
to rzeczywiście był eksperyment mający na celu porównanie siły rażącej bomby uranowej i plutonowej.
Mimo już 70 lat powinniśmy o tym pamiętać, by uniknąć takiego losu. Tylko czy to jest możliwe, czy zależne od zwykłych ludzi?
Pozdrawiam Was gorąco.