Nocne pytania

[kapiak]

Gdy patrzę w gwiazdy w nieba błękicie,
Myślę o Tobie. Co warte to życie?
Ile dróg jeszcze przed nami wiodących?
Ile złych godzin? Ilu cierpiących?

Czymże jest wszechświat? Czym ja dla niego?
Co mnie dziś czeka? Kim swój dla swego?
Pytań by mnożyć, a noc cała mało.
Kto dziś szczęśliwy? Kogo bolało?

Kto na nas czeka gdzieś tam w otchłani?
Kto dziś pokochał? Kto kogo zranił?
Dobrze, że jesteś , przy mnie tak blisko.
Mogę cię kochać. To dla mnie wszystko

[member22]

Już chciałem napisać ci w komentarzu że niepotrzebnie rozczulasz się nad rozlanym mlekiem. Ale jednak pointa mnie zaskoczyła, bo wyszło bardzo optymistycznie. I tak trzymać! Pozdrawiam

[tom_70]

"a noc cała mało" - z brzmienia wydaje się, że jest niepoprawna gramatyka.
Interpunkcja do uzupełnienia.
Szkoda że wiersz nie jest sylabotoniczny.