kolejka
|
2014-11-17, 15:00:45
Post: #1
kolejka
|
|||
|
|||
kolejny raz wydaję
bezimiennie dla ciebie a jak żona się czuje? jak dzieci... czy dobrze? no teraz to już przejdzie takich jeszcze pan nie miał był przedstawiciel lekarz zapisał dla babci poproszę pamięta pan babcię? reumatyzm, ciśnienie i... pamiętam, pamiętam na głowę, na nogę, na oczy, do nosa... wszystko być musi jak to pan nie ma? mam... własną historię |
|||
2014-11-17, 15:51:57
Post: #2
RE: kolejka
|
|||
|
|||
Troszkę się zapędziłeś w swoim utworze i czytając pierwszy raz nie wiedziałem o co w nim chodzi. Brak podziałów na kwestie sprawia że temat wiersza zarysowuje się niewyraźnie. właściwie nie wiem czy nie zmusza to do recytacji bez przerywników, a taka recytacja jest w tym przypadku wysoce niewskazana, ba wręcz niemożliwa. Po ponownym przeczytaniu tego wiersza dopiero domyśliłem się że chodzi o sytuację w aptece. Cały utwór jest dialogiem pomiędzy podmiotem a aptekarzem. Główny temat utworu ma charakter dość powszechny, szczególnie w czasach dzisiejszych. Dlatego proszę nie popełniaj tych samych błędów zarówno gramatycznych jak i warsztatowych. Pozdrawiam
|
|||
2014-11-17, 16:18:38
Post: #3
RE: kolejka
|
|||
|
|||
Ech wciąż to samo, ale żeby wreszcie udało się muszę trochę oberwać po uszach.
I dobrze... dzięki Member. |
|||
2014-11-18, 11:32:17
Post: #4
RE: kolejka
|
|||
|
|||
Tym razem Gryfie przegadałeś cały tekst.
|
|||
2014-11-22, 10:01:03
Post: #5
RE: kolejka
|
|||
|
|||
Ojjjj przegadałem, dzięki.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości