Kinetyka

[tom_70]

Przypatrz się odłamkom szkła
pod światło a zobaczysz
przezroczyste kruche szczątki

tęczy twoje oko rozpłomienione
bez końca w okręgu wirującym
pochłonięte nagością barw

będzie wolało teraz nie widzieć
lub widzieć przez mgłę

[anja]

Nie rozumiem 5 piątego wersu i dltego bym to wywaliła, wiersz i tak zachował by treść.

[tom_70]

Jeśli wiesz o czym jest wiersz, a przydałaby się interpretacja, to uzasadnij zbędność piątego wersu.

[member22]

Utwór rozumiem w ten sposób - Najprościej mówiąc jest to rzeczywistość widziana w pryzmatycznym rozszczepieniu barw. Ale Twój wiersz posiada także głębiej ukrytą myśl. Mianowicie pointa jest dość wymowna, bo rzeczywistość można postrzegać w dwojaki sposób - wzrokiem lub sercem, wnętrzem. Tylko od nas zależy jakie postrzeganie wybierzemy. A przecież poeta musi postrzegać właśnie wnętrzem, żeby jego poezja nasycona była jego odczuciami. "Miej serce i patrzaj w serce..." pisał nasz wieszcz Mickiewicz. Więc to nie szkiełko i oko mędrca są tu najważniejsze. To jest bynajmniej moja interpretacja. Pozdrawiam

[tom_70]

Bardzo dobrze to ująłeś member.
Dzięki.