| 
				
				 
					Decybele
				 
			 | 
		
| 
				 
					2014-03-17, 10:52:50 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2015-10-03 09:55:40 przez Fred.)
				 
				
Post: #1 
				
					Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Mieszkam w skrzyni z betonu, na piętrze, 
				
				
w skromnej ciasnej szufladzie mam wnętrze, ściany, sufit, podłoga i okno, lecz nie grozi mi tutaj samotność. Poprzez ranki wieczory i noce, wciąż coś stuka, szeleści, łomoce, taka widać realność śródmiejska; ciągle słychać w niej głos poltergeista. W górze żonkoś używa swą żonę, niżej dziury ktoś wierci w betonie, z lewej tłuką kotlety jak młotem, z prawej gwoździe prostują w sobotę. Skąd w tym domu hałasów aż tyle? Decybele wciąż ślą imbecyle, gdzie się schować, by spokój mieć święty, no i jakże tu nie być stukniętym? Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-17, 22:47:35 
				 
				
Post: #2 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Rewelacja! Uśmiałam się, mądre i dowcipne 
				
				
				
			 
				 | 
		|||
| 
				 
					2014-03-18, 15:27:53 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-21 20:57:16 przez Fred.)
				 
				
Post: #3 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Dziękuję. Onieśmielają mnie takie komentarze, bo wyjdzie na to, że pokazuję tu wiersze po to, by  być chwalonym, a nie o to chyba chodzi. Nie czuję się "magiem wierszowania" i zapewne wiele jeszcze powinienem się nauczyć i staram się. Niekoniecznie chcę tu "świecić przykładem", ale może sprowokować dyskusję o tym jak można pisać, o czym można pisać itd. Zapraszam do dialogu  
				
				
 
				Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-18, 17:32:22 
				 
				
Post: #4 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Utwór o wyraźnych znamionach satyry. Czyta się lekko i z uśmiechem. Pozdrawiam
				 
				
				
				
			 | 
		|||
| 
				 
					2014-03-19, 12:08:27 
				 
				
Post: #5 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Znów pokazujesz że potrafisz nawet o gwoździu   
				
				
   Mnie raczej ten wiersz nie rozbawił, treść to zmora dnia codziennego  ![]() A poetyckiego talentu zazdroszczę  
				miłego dnia  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-20, 10:39:08 
				 
				
Post: #6 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Pisać można na każdy temat i w każdym epizodzie znaleźć motyw hm. poetycki, czy choćby satyryczny. Dziś nie mieszkam już w bloku (od bodaj 15 lat) ale pamiętam tamtą realność. Gdy trwałem w niej, nie było to śmieszne.  
				
				
pozdrawiam  
				Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-21, 20:56:50 
				 
				
Post: #7 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Dzięki  
				
				
 
				Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-22, 11:53:45 
				 
				
Post: #8 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Witaj Fred, jakoś wciąż mieszkam w bloku i jest różnie, wszystko zależy od sąsiadów. 
				
				
				
			Satyra udana, pozdrawiam.  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-22, 19:29:41 
				 
				
Post: #9 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Mieszkanie w bloku ma też swoje zalety. Można mieć fajnych życzliwych sąsiadów, wręcz rodzinną atmosferę itd. Wcale nie traktuję domów wielorodzinnych jako coś gorszego.  
				
				
Dzięki za komentarz.  
				Wiersz jaki jest, każdy widzi.  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-28, 20:02:57 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 2014-03-28 20:03:49 przez babajaga.)
				 
				
Post: #10 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					gdzie się schować, by spokój mieć święty, 
				
				
no i jakże tu nie być stukniętym? - ... ![]() i to są uroki życia w blokowisku, na brak samotności mimo samotności nie można narzekać, chociaż czuć obecność wielu jesteś sam przyjacielu ładnie ubrałeś w satyry-styczne słowa dylemat ludzi z pozoru niesamotnych Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek. — Wisława Szymborska  | 
		|||
| 
				 
					2014-03-28, 21:44:10 
				 
				
Post: #11 
				
					RE: Decybele 
				 
			 | 
		|||
				
  | 
		|||
| 
				
				 
					Ilu samotnych ludzi jest w takich blokowiskach. Kiedy patrzę w okna bloku mieszkalnego widzę ludzi pozamykanych w "klatkach", każdy mieszka obok   
				
				
 
				miłego dnia  | 
		|||
| 
				
				 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 | 
		
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości

Szukaj
Użytkownicy
Kalendarz
Pomoc




				
  Mnie raczej ten wiersz nie rozbawił, treść to zmora dnia codziennego  