W szpitalu psychiatrycznym
|
2008-01-12, 16:15:43
Post: #1
W szpitalu psychiatrycznym
|
|||
|
|||
W szpitalu psychiatrycznym wybuchł bunt i wszyscy wariaci poprzyczepiali się do sufitów. Ordynator próbował różnych metod by ich pościągać ale mu się nie udało. Media nagłośniły sprawę i prośbę o pomoc ordynatora. Do szpitala zgłosił się policjant i stwierdził że załatwi problem.
Wszedł do pierwszej sali i mówi: - Hej juz jesień...! I wszyscy wariaci pospadali na ziemię. Wszedł do drugiej sali i mówi: - Hej już jesień...! I znów wszyscy wariaci odkleili się od sufitu i spadli na ziemię. Sytuacja powtórzyła się w kilku następnych salach. Wchodzi do ostatniej sali i woła: - Hej już jesień...! A tu nic! Wariaci dalej wiszą pod sufitem. Więc woła jeszcze raz: - Już jesień! A wariaci dalej wiszą... Nagle jeden z wariatów woła: - Nie widzisz idioto że to drzewo iglaste...?! |
|||
2008-01-18, 22:09:04
Post: #2
|
|||
|
|||
nie zapomnij zostawić miejsca dla mnie, powisimy razem :lol:
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości