Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
co to jest?
2010-12-10, 16:44:30
Post: #1
co to jest?
"Jestem kobietą szczęśliwą. Rano wstaję razem z moim mężem i
gdy on goli się w łazience, przygotowuję mu pożywne kanapki do pracy.Potem,
gdy całuje mnie w czoło i wychodzi, budzę naszą piątkę dzieciaczków, jedno
po drugim, robię im zdrowe śniadanie i głaszcząc po główkach żegnam w progu,
gdy idą do szkoły.Zaczynam sprzątanie. Odkurzam, podlewam kwiatki, nucąc
wesołe piosenki. Piorę skarpetki i gatki mojego męża w najlepszym proszku,
na który stać nas dzięki pracy Mojego męża, i rozwieszam je na sznurku na
balkonie. W międzyczasie dzwoni często mamusia mojego męża i pyta o zdrowie
Swojego dziubdziusia. Teściowa jest kobietą pobożną i katoliczką,
znalazłyśmy wiec wspólny punkt widzenia. Po miłej rozmowie, jeśli już
skończyłam pranie i sprzątanie, które dają mi tyle radości i poczucie
spełnienia się w obowiązkach, idę do kuchni i przygotowuję smaczny obiad dla
naszego pracującego męża i ojca, który jest podporą naszej rodziny i dla
naszych pięciu pociech. Kiedy już garnki wesoło pyrkoczą na gazie, a
mieszkanie jest czyste, pozwalam sobie na chwilę relaksu przy płycie z Ojcem
Świętym i robię na drutach sweterki i śpioszki dla naszej szóstej pociechy,
która jest już w drodze, a którą Pan Bóg pobłogosławił nas mimo
przestrzeganego kalendarzyka, co jest jawnym znakiem Jego woli.Nie włączam
telewizji, ponieważ płynący z niej jad i bezeceństwo mogłyby zatruć
wspaniałą atmosferę naszej katolickiej rodziny.. Czasami haftuję tak, jak
nauczyłam się z kolorowego pisma dla katolickich pań domu, albowiem kobieta
nie umiejąca haftować nie może się w pełni spełnić życiowo. Kiedy moje
dzieci wracają ze szkoły radośnie świergocząc, wysłuchuję z uśmiechem, czego
dziś nauczyły się w szkole. Opowiadają mi o lekcjach przygotowania do życia
w rodzinie, których udziela im bardzo miła pani z przykościelnego kółka
różańcowego.Córeczki proszą, abym nauczyła je szyć, ponieważ chcą być
prawdziwymi kobietami, nie zaś wynaturzonymi grzesznicami z okładek
magazynów, chłopcy natomiast szepczą na ucho, że na pewno nigdy nie popełnią
tego strasznego grzechu, który polega na dotykaniu samych siebie, ani nie
będą oglądać zdjęć podsuniętych przez samego Szatana. Karcę ich lekko za
wspominanie o rzeczach obrzydliwych, lecz jestem szczęśliwa, że wczesne
ostrzeżenie uchroni moich dzielnych chłopców przed zboczeniem i abominacją.
Mój maż wraca z pracy po południu. Witamy go wszyscy w progu, po czym myje
on ręce i zasiada do posiłku, a ja podsuwam mu najlepsze kąski, aby zachował
siłę do pracy. Potem mój mąż włącza telewizor i zasiada przed nim w
poszukiwaniu relaksu, a ja zmywam talerze i garnki i zabieram jego skarpetki
do cerowania, słuchając z uśmiechem odgłosów meczu sportowego w telewizji.
Wieczorem kąpię nasze pociechy i kładę je spać.Kiedy wykąpiemy się wszyscy,
mój mąż szybko spełnia swój obowiązek małżeński, ja zaś przeczekuję to w
milczeniu, ze spokojem i godnością prawdziwej katoliczki, modląc się w myśli
o zbawienie tych nieszczęsnych istot, które urodziły się kobietami, ale
którym lubieżność Szatana rzuciła się na mózgi, które w obowiązku szukają
wstrętnych i grzesznych przyjemności. Zasypiam po długiej modlitwiei tak
mija kolejny szczęśliwy dzień mojego życia. "


A teraz pytanie za 100 punktów - co to k... jest ?







Odpowiedź poniżej.


FRAGMENT Z KSIĄŻKI: "Przygotowanie do życia w rodzinie" -
autor Maria Ryś - podręcznik dla gimnazjum i szkoły
ponadgimnazjalnej o miłości, małżeństwie i rodzinie - zaaprobowany przez MEN
i opłacony z Twoich podatków.

Cena detaliczna 20 pln.

Grześ
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-12-10, 17:19:12
Post: #2
RE: co to jest?
a mogę przekląć ?
OLERKA ale życie wrrrrrrrrrrrrr
Całe szczęście ,że nie musiałam korzystać z takiego podręcznika !!!

Humor jest kołem ratunkowym... w nurcie życia.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-12-10, 21:25:07
Post: #3
RE: co to jest?
och
Gdzie sie podziały te dawne czasy
hihih

Grześ
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-12-10, 21:30:54
Post: #4
RE: co to jest?
Big Grin czasy jak czasy ....tylko ech te młode latka

Humor jest kołem ratunkowym... w nurcie życia.
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-12-11, 07:21:57
Post: #5
RE: co to jest?
A ja nie wierzę w taką "odpowiedź" to jest po prostu niemożliwe

miłego dnia
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
2010-12-11, 11:01:05
Post: #6
RE: co to jest?
... Kochana, dla mnie nie możliwe jest mieć 6 dzieci i żyć z jednej pensji...Reszta potocznie podobna do tego,co sie dzieje nie w jednej rodzinie.Big GrinBig GrinBig GrinBig GrinWink
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości

Kontakt: dotykiemwiatru @ go away spambots grd.pl | albo: grd @ go away spambots gazeta.pl | | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS