Martwe Dusze

[Sarmata]

Chyba przed ostateczną przeprowadzką trzeba się będzie uważnie przyjrzeć liście zarejestrowanych - tym którzy się nie pokazują dłużej niż miesiąc pwosyłać e-maile przypominające i dać powiedzmy tydzień na objawienie się na forum, a jak nie pomoże - usunąć konta... Nie ma sesu nimi sobie serwera obciążać... A przypomną sobie i nabiorą ochoty zawsze mogą się zarejestrować ponownie...

[Guest]

Być może po mailiku z amnezji się wyleczą i znajdą powrotną drogę ...

[Majka]

Sarmata napisał(a):Chyba przed ostateczną przeprowadzką trzeba się będzie uważnie przyjrzeć liście zarejestrowanych - tym którzy się nie pokazują dłużej niż miesiąc pwosyłać e-maile przypominające i dać powiedzmy tydzień na objawienie się na forum, a jak nie pomoże - usunąć konta... Nie ma sesu nimi sobie serwera obciążać... A przypomną sobie i nabiorą ochoty zawsze mogą się zarejestrować ponownie...

Chciałam coś napisać odnośnie Twojej wypowiedzi...ale może lepiej ugryzę się w język.

[Sarmata]

Nie krępuj się - po to poruszyłem temat i poddałem go pod dyskusję...

[Sarmata]

Więc po co ciągać za sobą niepotrzeny bagaż ?

[Piotr GRD]

Nie chcę być złośliwy - wręcz przeciwnie, ale... ile "waży" taki bagaż? Jak teraz zajrzałem do swojej bazy danych forum phpBB to średnio 290 bajtów (phpbb_users z 336 użytkownikami - 94,9 kB).


"Powiadomienia" w takiej formie jak to było wcześniej nie zadziałają, masz rację, ewetko. Ale już o tym pisałem i tylko mnie za to ganiono. :)

A skasowanie kogoś, kto by może i wrócił po kilku miesiącach, czasem może zniechęcić... Ale to tylko moja opinia.

[Sarmata]

Piotrze - nie chodzi mi o samą fizyczną przestrzeń na dysku - to mi najmniej robi. Albe po co mam rozbudowywać o nich bazę i obciążać tym serwer ? Korzystam z uprzejmości znajomego, który łaskawie nam zezwolił się tu przytulić. Nie chcę obciążać mu serwera ponad absolutne minimum...

[Majka]

Sarmata napisał(a):Nie krępuj się - po to poruszyłem temat i poddałem go pod dyskusję...

Nie krępuję się Sarmato...podoba mi się na tym forum i chciałabym być jego użytkownikiem możliwie jak najdłużej (jeśli mnie nie wygonicie), chociaż jest niestety jedna rzecz, która mi się nie podoba, a przy okazji nawiązująca do Twojej wcześniejszej wypowiedzi, ale chyba lepiej będzie, gdy zachowam ją dla siebie, gdyż, co niektórym moja szczerość mogłaby się nie spodobać.

[Guest]

Majka napisał(a):co niektórym moja szczerość mogłaby się nie spodobać.

Majeczko tak szepnę Ci na uszko nie cierpię nieszczerości !!!!!!! Szczerość to wielgachny plus

[Guest]

Przeca ja nie o tym ...też mnie bardzo te Martwe Duszyczki przerażają a jeszcze bardziej bo północ blisko

[Guest]

Selijka napisał(a):nic tak nie boli jak szczerość

:lol: :lol: zapamiętam :lol:

[Sarmata]

Majka napisał(a):Nie krępuję się Sarmato...podoba mi się na tym forum i chciałabym być jego użytkownikiem możliwie jak najdłużej (jeśli mnie nie wygonicie), chociaż jest niestety jedna rzecz, która mi się nie podoba, a przy okazji nawiązująca do Twojej wcześniejszej wypowiedzi, ale chyba lepiej będzie, gdy zachowam ją dla siebie, gdyż, co niektórym moja szczerość mogłaby się nie spodobać.

Obawiam się, że to ich problem nie Twój :lol:
Ja mówię co myślę, a co w sercu to i na języku. Już parę osób zdążyło się tu o tym przekonać zanim wyznaczono mnie adminem. Pomimo to śmiem twierdzić że raczej jestem lubiany i akceptowany. A jeśli nie?
No cóż - powtórzę jeszcze raz - nie mój problem
Jeszcze się taki nie narodził, coby każdemu dogodził...

[Majka]

No tak...i mam dylemat, nie lubię nieszczerości i owijania w bawełnę i z zasady dość często mówię, co myślę, z drugiej strony nie jestem aż tak wielką ryzykantką, aby tym, co bym napisała zaryzykować bezpowrotnie odejście z tego forum. Byłam na innych forach i dzięki innym osobom, które tam poznałam, a które jednocześnie były użytkownikami tego forum, słyszałam znakomite opinie o "Dotyku" i przyznam, że mieli rację tu jest najlepiej i mimo, że rzadko tu bywam bardzo się tu zadomowiłam
Niestety nie każdy i nie zawsze ma możliwości lub czas, by bywać tu tak często, jakby tego chciał - ja sama nie posiadam stałego łącza i tylko wtedy, gdy korzystam z uprzejmości bliskich znajomych lub koleżanek, tylko wtedy mogę z Wami pobyć - i nawet jeśli ktoś przejściowo z różnych powodów decyduje się na odejście z forum, to powinien mieć możliwość lub przynajmniej szansę powrotu, a tak niestety nie jest i to jest smutne
Starałam się być delikatna w swej wypowiedzi i mam nadzieję, że nikogo nią nie uraziłam, nie chciałabym tego, bo dobrze mi z Wami :rotfl:

[Sarmata]

Majka napisał(a):(...) i nawet jeśli ktoś przejściowo z różnych powodów decyduje się na odejście z forum, to powinien mieć możliwość lub przynajmniej szansę powrotu, a tak niestety nie jest i to jest smutne
Starałam się być delikatna w swej wypowiedzi i mam nadzieję, że nikogo nią nie uraziłam, nie chciałabym tego, bo dobrze mi z Wami :rotfl:

Naprawdę nie mam pojęcia o czym mówisz - jestem uczestnikiem od niedawna, a na przyjęcie roli Admina zostałem praktycznie zmuszony przez poprzedni serwer... Nie jestem też świadom żadnych zaszłych rozgrywek i decyzji personalnych - może takie miały miejsce w przeszłości - nie wiem. Osobiście jestem przeciwnikiem tego typu praktyk, zdaję sobie sprawę z moich wad i pobudliwości w dyskusjach na pewne tematy, a także mocnego przywiązanie do swych przekonań, racji i systemu wartości - co nie znaczy że uchylam się od dyskusji na ich temat. Jedną z naczelnych wartości, które cenię jest sprawiedliwość i na ile potrafię staram się jej bronić w życiu codziennym. Nie uznaję i sam nie wykorzystuję przewagi jaką daje mi pełnienie obowiązków admina do regulacji swych porachunków osobistych. Jeśli jednak zostałaś w ten sposób skrzywdzona ty, lub ktoś kogo znasz - może wolisz się skontaktować ze mną bezpośrednio - obiecuję, że postaram się wyjaśnić sytuację i jeśli to będzie wskazane i możliwe postarać się w jakiejś formie zadośćuczynić. Mój adres e-mail jest dostępny w mym profilu. Pozdrawiam serdecznie!

K.T.(o)S.

[Guest]

Też jestem zdania,że zawsze można się zarejestrować ponownie.
A po miesiącu nieobecności można nas skreślać obligatoryjnie.
To jest tylko moje zdanie.
Pozdrawiam.

[Dopota]

Myślę, że miesiąc to trochę krótko.
Może tak, jak zapisano w regulaminie (trzy miesiące niebywania?)
Różne sytuacje losowe czasem wpływają na niemożność bywania.
Każdy wie.

[Guest]

oj ja wiem :lol: mnie nie było cztery miesiączki (siła wyzsza) i łaskawie się mnie nie pozbyli...

[Sarmata]

Jest trzy miesiące nie miesiąc. Wysłałem e-maila do wszystkich zainteresowanych i do tej pory dostałem 2 odpowiedzi - Tadeusz nawet już umieścił piękny wiersz...

[Sarmata]

Pojawiła się 3 osoba ! 3:0
Ninoczka, nie kracz ! :lol:

[Guest]

Ninka tym krak...krakaniem optymistycznym tak cichcem też przywołuje :lol: zrobi taka smutną minkę i zobacz jak zaraz LOLa strzelasz :lol:

[Piotr GRD]

Sarmata napisał(a):(...) Albe po co mam rozbudowywać o nich bazę i obciążać tym serwer ? Korzystam z uprzejmości znajomego, który łaskawie nam zezwolił się tu przytulić. Nie chcę obciążać mu serwera ponad absolutne minimum...

10 000 dodatkowych użytkowników zrobi różnicę dla serwera. 100 użytkowników - nie. (no chyba, że to domowej roboty serwer z jakimś procesorem 486 i 16MB pamięci, ale wtedy MySQL w ogóle by nie ruszył). Jeśli chcesz poważnie zmniejszyć bazę danych - wyłącz "search" - w phpBB by Przemo to praktycznie ok. 40% całości.

Majka napisał(a):(...) nie lubię nieszczerości i owijania w bawełnę i z zasady dość często mówię, co myślę (...)

To jak i ja. I o tym co i Ty już pisałem jakiś czas temu. Ale niektóre osoby tu tego nie lubią.

Sarmata napisał(a):[(...) Naprawdę nie mam pojęcia o czym mówisz (...)

Czyli nie znasz niektórych tu osób.

Nina napisał(a):Majko zawsze można zrobić wyjątek!
Wystarczy uprzedzić i będzie dobrze!

Nie mając możliwości skorzystania z internetu Majka wyśle Ci list tradycyjny z tym uprzedzeniem o planowanej nieobecności - może być? ;> Tylko podaj adres korespondencyjny gdzieś.

stanel napisał(a):Też jestem zdania,że zawsze można się zarejestrować ponownie.
(...)

A nie sądzisz, że niektóre osoby zostaną zniechęcone komunikatem w stylu "podana nazwa użytkownika lub hasło są nieprawidłowe", nie wspominając o wcześniejszym mailu "Twoje konto na ... zostało usunięte. Skontaktuj się z administratorem... blablabla". I - przynajmniej w przypadku niektórych osób - odnosisz odwrotny skutek takim nakłanianiem do obecności.

Ja potrafię w niektóre miejsca zalogować się ponownie po roku nieobecności. Gdy moje konto istnieje - fajnie, czasem i wracam ponownie do większej aktywności. Jeśli nie istnieje już... zazwyczaj mam ochotę dać sobie spokój już z tym miejscem.




Wyjątek do powyższego - ktoś zarejestrowany, żadnych postów i tylko jedna 5 minutowa wizyta - wtedy to oczywiste, można spokojnie założyć, że po tych 5 minutach ktoś zrezygnował. Ale jeśli wracał wielokrotnie i spędził na forum dłuższy czas nawet nic nie pisząc - na moich forach zostaje. 100 czy nawet 1000 dodatkowych użytkowników w bazie danych nie stanowi żadnej odczuwalnej różnicy dla serwera.

[Majka]

Piotr GRD napisał(a):

Majka napisał(a):(...) nie lubię nieszczerości i owijania w bawełnę i z zasady dość często mówię, co myślę (...)

To jak i ja. I o tym co i Ty już pisałem jakiś czas temu. Ale niektóre osoby tu tego nie lubią.

No niestety, w życiu można spotkać wiele osób, dla których szczera prawda, to najgorszy wróg, wolą żyć w zakłamaniu i obłudzie. Smutne to ale prawdziwe

stanel napisał(a):Też jestem zdania,że zawsze można się zarejestrować ponownie.
(...)

A nie sądzisz, że niektóre osoby zostaną zniechęcone komunikatem w stylu "podana nazwa użytkownika lub hasło są nieprawidłowe", nie wspominając o wcześniejszym mailu "Twoje konto na ... zostało usunięte. Skontaktuj się z administratorem... blablabla". I - przynajmniej w przypadku niektórych osób - odnosisz odwrotny skutek takim nakłanianiem do obecności.

Ja potrafię w niektóre miejsca zalogować się ponownie po roku nieobecności. Gdy moje konto istnieje - fajnie, czasem i wracam ponownie do większej aktywności. Jeśli nie istnieje już... zazwyczaj mam ochotę dać sobie spokój już z tym miejscem.

Z tą wypowiedzią się najzupelniej zgadzam...... masz rację Piotrze.