kwadratowe jaja
|
2009-01-07, 17:43:31
Post: #1
kwadratowe jaja
|
|||
|
|||
Ale jaja!
Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do Deutsche Bank z torbą pełną pieniędzy. Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę prezesem banku, gdyż chciała otworzyć konto, a "proszę zrozumieć, chodzi o wielka sumę pieniędzy"... Po długotrwałych dyskusjach pozwolono starszej pani spotkać się prezesem, bo w końcu nasz klient - nasz pan. Prezes spytał o kwotę, jaką starsza pani zamierzała wplacic. Ona zaś odpowiedziała, ze chodzi o 50 milionówEURO. Po czym otworzyła torbę, żeby go przekonać, iż tak jest w rzeczywistosci. Naturalnie zaciekawiony prezes pyta o pochodzenie tych pieniędzy. Szanowna pani, jestem zaskoczony ilością pieniędzy, jaką ma pani przy sobie! Jak pani tego dokonała?" Klientka na to: Calkiem prosto. Zakładam się". Zakłada się pani? - pyta prezes - Ale o co?". Starsza pani odpowiada: O wszystko co możliwe. Na przykład mogę się z panem założyć o 25.000 EURO, że pańskie jaja są kwadratowe! Prezes zaśmiał się głośno i powiedzial: Przecież to śmieszne! W ten sposób nie mogłaby pani nigdy tak dużo zarobić." Cóż, przecież powiedziałam, ze w ten sposób zarobiłam moje pieniądze. Byłby pan gotowy założyć się ze mną?" Ależ oczywiście odpowiedział prezes (w końcu szło o mnóstwo pieniędzy)- zakładam się o 25.000 EURO, że moje jaja nie są kwadratowe." Starsza pani odpowiada: "Zakład stoi, ale ponieważ stawką są duże pieniądze, czy mogę przyjść jutro o 10.00 razem z moim prawnikiem, żeby sprawdzić naocznie i przy świadku?" "Jasne", prezes wykazał zrozumienie. Całą noc prezes był niesamowicie nerwowy i spędził wiele godzin na sprawdzeniu, czy jego jaja znajdują się w swojej dotychczasowej formie. Z jednej i drugiej strony. W końcu przy pomocy głupiego testu osiągnął 100- procentowa pewność. Wygra ten zakład! Następnego ranka o 10.00 przyszła starsza dama ze swoim prawnikiem do banku. Przedstawiła sobie obu panów i powtórzyła, iż chodzi o zakład, którego stawka jest 25.000 EUR. Prezes zaakceptował zakład, iż jego jaja nie są kwadratowe. W celu przekonania się o tym fakcie, poprosiła go dama o opuszczenie spodni. Prezes opuścił spodnie. Starsza pani pochyliła się, spojrzała uważnie i spytała ostrożnie, czy może dotknąć jaj. No dobrze - odpowiedział prezes. - 25.000 EUR są tego warte i mogę zrozumieć, ze chce się pani do końca przekonać." Starsza pani ponownie się nachyliła i wzięła "piłeczki" w swoje dłonie. Wtedy prezes zauważył, że prawnik zaczyna uderzać głową w ściane. Prezes pyta więc kobietę: "Co się stało z tym pani prawnikiem?" Na to ona: Nic, założyłam się z nim tylko o 100.000 EURO, ze dzisiaj o godz. 10.00 będę trzymała w dłoniach jaja prezesa Deutsche Bank". Grześ |
|||
2009-01-07, 17:46:23
Post: #2
|
|||
|
|||
:lol: podoba mi się ta starsza dama :lol:
zastanów sie raz, zanim coś dasz, dwa-zanim przyjmiesz i tysiąc zanim zażądasz |
|||
2009-01-07, 22:28:52
Post: #3
|
|||
|
|||
Nie jestem taka pomysłowa :uoee: toteż nie mam 25 000 euro
miłego dnia |
|||
2009-01-09, 00:14:06
Post: #4
|
|||
|
|||
wiec miłe panie - pomysł jest teraz trzeba realizacji
Grześ |
|||
2009-01-23, 18:06:14
Post: #5
|
|||
|
|||
Gdybym miał takie wadium,moja żona mogła by otworzyć firmę.
|
|||
2009-01-26, 23:08:01
Post: #6
|
|||
|
|||
:lol: :lol: :lol: :lol:
Przyjaciel - ktoś, kto zna melodię Twego serca i może ci ją przypomnieć, gdy zapomnisz słów. |
|||
2009-01-27, 13:00:01
Post: #7
|
|||
|
|||
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
|
|||
2009-02-15, 11:56:54
Post: #8
|
|||
|
|||
też o jajach :lol: chociaż nie kwadratowych
Dziadek lezy w szpitalu i prosi pielegniarke: - Sieeestraaa... patargaj mi jajca... - Niet, swinia! - Nu siestra, patargaj mi jajca... - Niet, swinia! - Ja praszu was... patargaj jajca... Siostra w koncu ulegla i potargala, a dziadek z wyrzutem w glosie: - Swinia! Ja chciel kogiel-mogiel... |
|||
2009-02-15, 23:38:07
Post: #9
|
|||
|
|||
Dziadek nie narzekaj, tylko wysławiaj się poprawnie !! :wysmiewacz:
miłego dnia |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: