Kurcze... uciekło mi słowo - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html) +--- Wątek: Kurcze... uciekło mi słowo (/thread-863.html) |
Kurcze... uciekło mi słowo - minawia - 2009-03-14 00:41:52 to nic, że uciekło ci słowo. dogonisz je, bo tak chcesz, przecież wierzysz w niebo i w piekło. kurcze⦠dla ciebie jest ten wiersz. jesteś jak żyzna gleba. zimą oddychasz spokojem, wiosną pachniesz skibami, odradzasz się oziminą, kraczesz zgłodniałymi ptakami. życie kłębi się w tobie. piekło już jest przeszłością. wyzwala się wszystko dobre. w nadziei tutaj niebo. w nim czeka właśnie to słowo. kurcze⦠tam zamieszkało. P.S. dla kogoś bardzo dzielnego - anja - 2009-03-14 01:13:50 To osobisty wiersz, zbyt osobisty żeby dawać radę. - meg04 - 2009-03-14 23:09:30 No kurczę... i w dodatku pieczone, albo o kurka wodna; tak, tak - znane nasze polskie powiedzonka, są takie stare i nadal modne. :roll: - Guest - 2009-03-18 12:32:00 O kurcze zapomniałam co miałam napisać :oops: |