Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
*** --- Rodowód *** --- - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: *** --- Rodowód *** --- (/thread-7135.html)



*** --- Rodowód *** --- - madaadamph - 2019-10-13 11:27:36

rodo-WÓD

Wędrowały ludy,natura je niosła
Bo krew się burzyła,chęć ekspansji rosła
Wprawy wojenne miały siłę w sobie
Mieczem wyznaczone;grozą ku ozdobie.
Świeżej krwi pragnienie - władzy narastało
Po łupy,po skarby;To trochę za mało !
Nowe strony,ludy poznać należało
Ciekawość nakarmić ; Spotkać inne ciało

Krew się przelewała a także mieszała
Siała się latorośl niekontrolowanie
Daleko od bliskich w przemocy zadanej.
W jasyr - niewolę brano swoje wybranki
Jako zdobycz wojenną - własność - kochanki.

Zaludniały się podzamcza - okolice
Szczepy zapuszczały korzenie ; Winnice !
Rosły społeczeństwa siły uwieńczenia
Z uczucia miłości - w losie;Przeznaczenia.

Jaką krew dziś toczą wspólnotowe ludy ?
Oto jest pytanie? Dla prawdy - nie złudy.
Trochę Czecha,Germana,Rusa, Azjaty ?
Szweda czy Araba ,ile z Słowian chaty?

Mieszały się ludy pod godłem krajowym
Z pieśniami na ustach,hymnie narodowym
Burzyły się mury pomiędzy klasami
Nieraz w cierpieniach w powieściach ukazanych.

Choć wielcy z wielkimi twardo się trzymali
Nie zawsze do końca uwieźć się nie dali.
Zapominali o rodach - liniach rodowych
Zwyciężało uczucie ! Czy wyżycie się owych.
Że herb masz szlachecki,magnackie insygnia
Twój ród się okrasił ,wyrwał się spod skrzydła.

Kim jesteś? Więc znowu powstaje pytanie ?
Trochę hrabi,wojewody czy dziedzica ?
Może króla,księcia,chłopa czy szlachcica ?


Wzorzystość w kolorach ras łączeń - pawice
Wykształceń genotypu - cech w mozaice
Charaktery - oblicza ; Temperament zmienny
Jak głosy melodii z instrumentów dętych
Stanowiących jedną orkiestrę - symfonię !
Wysyłane wszystkim,trochę w kakofonię.

Nie chcę w tenże sposób nikomu ubliżyć
Tylko trochę prawdy zapewne przybliżyć.
Choć zrodzony jesteś między granicami
Kreślonymi siłą,często krwi strugami
To w żyłach twoich jest krew odziedziczona
Bo taka powstała w rodzicielskich łonach.

Pod godłem rodzony miej to na uwadze
Bij wszystkim pokłony choć dano ci władzę
Zapomnij co nacja,rasa,narodowość
Jesteś człowiekiem świata! Taka tu jest nowość.
I tu już niczego nie uda się zmienić
Biologiczną zaszłość pokonać - odmienić.
Więc żyj jak przystało w godności człowieka
Bo tak jak każdego Ciebie też to czeka.
By wnuk Twój z podniesionym już czołem - śmielej
Mógł szukać diamentu w garści - Twoim ...popiele.