O rozstaniu - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: O rozstaniu (/thread-700.html) |
O rozstaniu - Polakierowana - 2009-04-13 00:45:46 wyglądam jak nic chustki mnie widzą sen potrafi tylko widzieć nie zrozumie mnie jesteś bliski uratujesz przed tym niby słowo dwa koniec ja jednak czuję dziękuję ja wiem wyglądam jak cień taki niebieski - Sarmata - 2009-04-13 01:09:05 Ulcia ! Dwie uwagi - po pierwsze w Regulaminie prosiliśmy, żeby jednak tytuołować wiersze - ale jak Cię znam, to nawet tam nie zajrzałaś :lol: Po drugie - w wierszu zbyt blisko siebie umieściłaś widzą i widzieć - to bardzo psuje wrażenie odbiorcy - sądzę że zamiast widzieć można spokojnie użyć wiedzieć.... - anja - 2009-04-13 01:15:02 po 1 brak jest tytułu po 2 coś w tym wierszu jest nie tak Wiersz zupełnie na nie,ale da się coś zrobić, może fachowcy coś pomogą, ja spróbuje tak: jestem niewidzialna jakbym nosiła chustkę na głowie sen tylko potrafi widzieć lecz nie zrozumie mnie jesteś bliski uratujesz niby słowo dwa i koniec ja jednak czuję dziękuję wiem wyglądam jak cień taki niebieski - Sarmata - 2009-04-13 01:49:00 Dzięki za wysiłek Anju! Ale Ty nie znasz Polci i jej stylu - Twoja przeróbka, aczkolwiek sensowna całkowicie zmienia wiersz PoliKierowanej - to przestaje być Jej wiersz, ona tak nie wyraża swego przesłania. Uwierz mi - znam Ją ładnych parę lat i przedyskutowaliśmy ze sobą godziny :lol: Królestwem Poli jest w jakiś sposób uporządkowany chaos i ona nim operuje Moja jedyna porada - nie staraj się zrozumieć - poddaj się po prostu potokowi płynących obrazów i uczuć... I słów... - anja - 2009-04-13 13:02:11 Sorry Pola, tak mi się zachciało w nocy przerabiać. A jak słusznie zauważył Sarmata każdy ma swój styl. Miłego dnia - Polakierowana - 2009-04-13 13:45:11 wchodzę i widzę,mój wiersz,nie pamiętam jak go napisałam,ale podejrzewałam,że coś napisałam i weszłam zobaczyć,po pijaku.przesłanie?masz racje Klaryson,że to i tamto. a tak ogólnie..to może już się przyznam,wiersz jest o rozstaniu, nie o żadnej chustce na głowie.przepraszam,ale to mnie irytuje,jak się mój wiersz poprawia.ogólnie luz też mam na to czy tamto:] ej,no i w wierszu słowa... np wypowiedziane słowo raz dwa trzy każde ma sens a jest przyrośnięte, jak ktoś wie, że jest o rozstaniu to potrafi widzieć już bardziej go, wiecie o co mi chodzi.. no i...tyle.Dziękuję i Pozdrawiam Ula - Guest - 2009-04-14 23:05:15 Jeśli pozwolisz Pola... Sugestia Sarmaty jest jak najbardziej na miejscu. Też bym te widzenia rozdzielił. Myślę, że gdyby trzeci wers brzmiał tylko sen potrafi pozostałby twój chaotyczny styl i czytałoby się bezkolizyjnie. I jeszcze wyrzuciłbym "dziękuję". Psuje doskonały obraz odczuć peelki. To wtrącenie burzące sens. Nawet sens pozornego chaosu. Poza tym się podoba! Pozdrawiam :-) Re: O rozstaniu - czardasz - 2009-04-22 14:17:59 a ja powiem witam Re: O rozstaniu - Kamil Rousseau - 2009-04-23 13:51:52 Polakierowana napisał(a):ja jednak czuję lubie taka zabawe wersorymami |