Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Chcę Ciebie ! - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: Chcę Ciebie ! (/thread-6956.html)



Chcę Ciebie ! - adamadahp@gmail.com - 2018-06-24 10:32:24

Ciebie ... chcę !


Nie chcę byś była dla mnie kaprysem,chwilówką
W dniach twoich spełnieniem; dla uczuć swych probówką
Żalu wypełnieniem;już każdej chwili - w dobie
Pokarmem mego smutku , wciąż myśląc o Tobie.

Nie chcę byś była dla mnie kwiatem jednej nocy
Snem , który się rozpłynie gdy otworzę oczy
Głosem , który zaginie w brzmieniu innych głosów
Rozkosznym domniemaniem z niewygranych losów.

Nie chcę byś była dla mnie nostalgią,cierpieniem
Ptakiem znad widnokręgu do losu - westchnieniem.
Co mój wzrok mi podniesie hen ponad horyzont
By kiedyś zapytać Boga : Kto poczynił błąd ?

Nie chcę uparcie dźwigać Wokulszczyzny brzemię
Rozpaloną miłość;Tą jedyną ; Do Ciebie!
Aż ręce me sam zwrócę w stronę białej damy
Która bawić się będzie ze mną - aż skonamy.

; ( ... --- , --- ... ) : - - - - - - - ! - - - ------ ?? ?
Nie chcę byś była dla mnie igłą od busoli
która zamiast nas prowadzić kłuć będzie moje
serce , ciągle ; już na zawsze ; do końca - Boli !


RE: Chcę Ciebie ! - Fred - 2018-06-29 16:52:03

Pochwalę za regularność formy i dyscyplinę rytmu (nie do końca konsekwentną). Na tle inszych wierszy na tym forum, przeważnie roztelepanych i przegadanych warte odnotowania. Klimat trochę przeegzaltowany, ale jest wiersz. Zecydowanie przepracowałbym ostatnia strofę, która się jakoś nie udała, ale warto. To co napisano przed nią warte jest odratowania. Smile


RE: Chcę Ciebie ! - madaadamph - 2019-06-08 18:08:38

Niestety ! czytając te uwagi - oceny muszę stwierdzić że dalej niewiele rozumiesz z tego.Takich zwrotek mógłbym napisać jeszcze kilka a może nawet kilkanaście więc nie wchodzi tu w grę " ratowanie " sytuacji.Jest to celowe i zamierzone.Przenieśmy się na chwilę do świata prostej muzyki .W piosenkach / dawnych/często występowała tzw. coda.Była to część zazwyczaj krótka,odrębna jakby"schercowata "pojawiająca się zazwyczaj pod koniec utworu .Była jakby "deserem"dla uczuć jakich doznajemy słuchając tego utworu.Ja próbuję przenieść coś takiego w te obszary. Zaś ta " pusta " linijka ma wzbudzić w czytającym własną inwencję czy pewien domysł czym sam na swój sposób mógłby ją wypełnić. Ogólnie w każdym prawie " tworku" zostawiam pewną "otwartość ."Znowu posłużę się terminem muzycznym gdzie często utwór kończy się nie na tonice podstawowej więc nie ma tego " amen " tylko na tonice szóstego stopnia która sprawia wrażenie,że utwór - melodia płynie jakby dalej według uznania wykonawcy utworu czy słuchacza. Dzięki temu również mamy większą możliwość aranżacji czy interpretacji utworu. Uważam iż w tym właśnie tkwi piękno i doskonałość utworu.Również przychodzi mi na myśl jeszcze inne skojarzenie - świat pszczół .Zakładając węzę do ramek zostawiamy im pewien
"margines" aby same sobie go dorobiły ,dociągnęły do ramki.Więc jeżeli to
owady rozumieją to człowiek tym bardziej.

pozdrawiam !