"Naprawiacze" - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html) +--- Wątek: "Naprawiacze" (/thread-6878.html) |
"Naprawiacze" - krzys123456 - 2017-11-11 00:53:58 Cokolwiek w tym kraju dobrego się zdarzy, pracuje już armia fałszywych "lekarzy". Tworzą wciąż wytyczne, przepisy, ustawy, by utrudnić życie i nie wyjść w tym z wprawy. Tyrasz cały tydzień, chcesz kupić w niedzielę, naprawiacz wymyśli, że tego za wiele. Pragniemy - jak tlenu korzystać z wolności, ciągle kontrolują nasze powinności. Tu sprzedać nie wolno, tam jest zakaz wstępu, zabrońcie w niedzielę korzystać z ustępu. Babcia klozetowa, też ma swoje prawa, oj będzie na mieście ciekawa zabawa. Teraz tęgie mózgi pracują w zespole, co by tutaj można zepsuć z alkoholem. Ja mam propozycję - co drugą niedzielę, zacznijmy alkohol sprzedawać w kościele. Słowa Młynarskiego snują się po głowie: co by jeszcze spieprzyć, co spieprzyć panowie. Krzysztof,[/i] listopad 2017 RE: "Naprawiacze" - ElaM - 2017-11-11 14:54:23 Na zachodzie sklepy w niedzielę, ba nawet w sobotę po południu są już zamknięte, bo weekend... Nikt z tego powodu jakoś nie rozpacza... ludzie spacerują, chodzą do restauracji, bawią się. Dlaczego więc u nas ta kultura ma być inna skoro czujemy się europejczykami? RE: "Naprawiacze" - krzys123456 - 2017-11-23 22:01:40 (2017-11-11 14:54:23)ElaM napisał(a): Na zachodzie sklepy w niedzielę, ba nawet w sobotę po południu są już zamknięte, bo weekend... Nikt z tego powodu jakoś nie rozpacza... ludzie spacerują, chodzą do restauracji, bawią się. Dlaczego więc u nas ta kultura ma być inna skoro czujemy się europejczykami?Jest jasne, że musimy odrabiać pewne zapóźnienia cywilizacyjne - kiedy oni mieli Plan Marschala, myśmy mieli Plan Stalina, a to całkiem różne plany, ale wcale to nie świadczy, że musimy popełniać te same błędy. Wielu zazdrości nam tego, że niektóre sklepy czynne są całą dobę, a także w soboty i niedziele. A jeśli chodzi o ograniczenia zakupów alkoholu, to znowu wrócimy do tzw. "babć". Polacy już ten problem rozwiązali w Szwecji, legalnie są poważne ograniczenia, ale na telefon kupisz przez całą dobę w dodatku przywiozą ci do domu. RE: "Naprawiacze" - anja - 2017-11-25 21:12:31 Dobrze że "Naprawiacze" są w cudzysłowie, bo wiadomo że to mega psuje Wylałeś swoje emocje i dobrze że wierszem |