poranek dwóch "słomianych wdowców" - zięć z teściem - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Satyra (/forum-19.html) +--- Wątek: poranek dwóch "słomianych wdowców" - zięć z teściem (/thread-6823.html) |
poranek dwóch "słomianych wdowców" - zięć z teściem - bronmus45 - 2017-10-25 10:39:27 . (teściowa i żona "na wyjeździe") . Budzi się ze snu, widząc jego treści: (5:30) piata trzydzieści Wstaje, by zmyć je zimną wodą z kranu: (6:00) o szóstej rano Zaparza kawę, idzie budzić teścia: (6:20) szósta dwadzieścia . Za oknem mamy bardzo mokrą jesień: (7:10) jest siódma dziesięć Teść go wysyła do sklepu po flaszkę: (7:15) siódma piętnaście Spijają resztki wina wzmocnionego: (8:00) ósma... coś koło tego . Myślą więc nad tym, by humor "dopieścić": (8:30) ósma trzydzieści Idzie do sklepu po zakup "a conto": (8:55) tuż przed dziewiątą Lecz w nim już rośnie coraz większa chęć: (9:05) dziewiąta pięć . Kupuje zatem sześć butelek wina (?) która godzina? Gdy im obydwu wzrok się mocno pląta (10:00) jest już dziesiąta... . RE: poranek dwóch "słomianych wdowców" - zięć z teściem - Misiek - 2017-10-25 12:57:49 alkohol jak zwykle główny podmiot liryczny w poezji Bronka |