Co się stało z naszą klasą - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html) +--- Wątek: Co się stało z naszą klasą (/thread-6468.html) |
Co się stało z naszą klasą - Fred - 2017-04-11 14:51:39 (według Jacka Kaczmarskiego) I Co się stało z naszą klasą, pyta Jurek w Międzychodzie, trudno sprostać takim czasom, raz pod wozem raz na wozie, Zbychu wozi się Nissanem, choć kuleje gospodarka, kupił stawy hodowlane, w nich hoduje tony karpia, w nich hoduje tony karpia. II Mietek, dusza towarzystwa, co nie bardzo chciał się uczyć, z kuroniówek wciąż korzysta, siedzi w domu i fejsbuczy, Jan zasuwa na trzy zmiany, marna pensja, ciężka praca, jest w spółdzielni doceniany, wygrał casting na palacza, wygrał casting na palacza. III Karol docent już emeryt, tęga głowa do nauki, ma zasługi i ordery, siedzi w domu, bawi wnuki, Wojtek wybył za granicę, bo recesję chciał ominąć, nie odwiedza i nie pisze, dawno po nim słuch zaginął, dawno po nim słuch zaginął. IV Waldek fermy miał indycze, na kredyty kasę zbiera, sił próbował w polityce, miał poparcie u Leppera, oczytany prymus Franek, nasz klasowy celebryta, pisze wiersze rymowane, nie wiadomo kto to czyta, nie wiadomo kto to czyta. V Już nie gramy razem w berka, choć do zabaw wciąż gotowi, wychowani w czasach Gierka, zwolna świat nas urynkowił, lat czterdzieści od matury, gdym wizytę chciał im składać, szef w powiecie od kultury, nawet ze mną nie chciał gadać, nawet ze mną nie chciał gadać. VI Dawno głos rozsądku wołał, żeśmy wyż demograficzny, miejsc nie było dla nas w szkołach, na uczelniach i w lecznicy, potem brakło dla nas pracy, w czasach kiepskiej koniunktury, za lat parę nie wystarczy kasy na emerytury, kasy na emerytury. VII Choć nikt wcześniej nie dowierzał, odnowiła nam się ziemia, stary system kornik przeżarł, pokolenie czasów przemian, po protestów ostrej fali, czas miał zjednać wszystkie stany, za siermiężny socyjalizm, kapitalizm dał łupany, kapitalizm dał łupany. VIII zniknął mit masowych pieśni, dniem dzisiejszym każdy żyje, w walce o swój byt doczesny, głową muru nie przebije, dzisiaj grzecznie wszyscy siedzą, choć krzyczeli precz z komuną, bo nie wierzą i nie wiedzą, czy te mury kiedyś runą, czy te mury kiedyś runą! RE: Co się stało z naszą klasą - Misiek - 2017-04-11 15:50:39 Cytujesz dosłownie autora pierwowzoru jw. np. 1 i 3 wers w cz. I tylko słowo ,, ciężko,, zostało zmienione na ,,trudno,, a cytaty to drogi autorze piszemy zawsze w cudzysłowie albo kursywą sporo zapożyczeń od Jacka Kaczmarskiego czy koniecznie bawimy się tylko w berka ? i ta sama ilość (8) części utworu Czy autor chciał udowodnić Kaczmarskiemu ,że ,, śpiewać każdy może,, ? Dla mnie tekst był inspiracją do napisania skromnego wiersza bez mieszania mojej klasy z polityką a twój wiersz Fredzie to taka ,, podróbka ,, oryginału Czy udana ? myślę, że średnio. RE: Co się stało z naszą klasą - Fred - 2017-04-11 17:24:58 Głupstwa pleciesz, żadnych całych fraz Kaczmarskiego nie cytuje, a zlepek dwóch czy trzech wyrazów to jeszcze nie jest plagiat, zreszta powołuję się na pierwowzór. A że wiersz ma te samą ilość strof, to absurdalny zarzut. Za wszelką cenę chcesz się odgryźć, nieuku. RE: Co się stało z naszą klasą - Misiek - 2017-04-12 06:43:40 zlepek dwóch czy trzech słów tworzy wers a ty zacytowałeś cały wers z Kaczmarskiego i podmieniłeś jedno słowo w 3 wersie przecież to wszystko jest do sprawdzenia ta sama ilość strof też świadczy o przeróbce-podróbce pierwowzoru to nie odgryzanie nieuka Ferdku tylko jak kogoś cytujesz umieść jego słowa w cudzysłowie albo napisz kursywą obrażasz mnie w odwecie za zwrócenie uwagi jak cytować ? nie będę się zniżał do twojego poziomu i ci inwektywą nie odpowiem na marginesie : wiersz ma już ...4 lata -niech zatem nikt nie myśli,że ..na poczekaniu,, ułożyłeś coś lepszego RE: Co się stało z naszą klasą - Fred - 2017-04-12 07:53:11 Tą to jest forma narzędnika, mówi się: Tą reką, tą siekiera tą łopata itd. Jesteś niedouczony o czym świadczy poziom Twoich komentarzy. Nie bedę na nie odpowiadał. Ta sama ilość strof. RE: Co się stało z naszą klasą - Misiek - 2017-04-12 08:12:52 bo jak krytykuje Fred to jest OK ale jak krytykują Freda to aj waj filozofia Kalego, któremu ukradli krowy a cytatów dalej nie wyróżniłeś choć to nie twoje wersy RE: Co się stało z naszą klasą - Fred - 2017-04-12 09:00:54 Twoje argumenty sa po prostu absurdalne. Brak Ci elementarnej wiedzy, a bierzesz się za pisanie. Jesli napiszę sonet, to tez mi zarzucuisz, że to plagiat Szekspira, czy Mickiewicza, bo jest dokładnie taka sama ilość strof, a nawet wersów? RE: Co się stało z naszą klasą - Misiek - 2017-04-12 09:25:01 odwracasz kota ogonem każdy sonet ma zawsze tyle samo wersów tak ci trudno wyróżnić zacytowanie z innego autora ? a może duma ci na to nie pozwala ? nie rozumiem twojej postawy Dobrze, skoro tak -to zacytuję fragment I strofy J.Kaczmarskiego i ten sam fragment z twojego wiersza czytelników proszę o zwrócenie uwagi na wers nr 1 i 3 w pierwszej kolejności -cytat pierwowzoru : Co się stało z naszą klasą Pyta Adam w Tel-Avivie Ciężko sprostać takim czasom Ciężko w ogóle żyć uczciwie Co się stało z naszą klasą, pyta Jurek w Międzychodzie, trudno sprostać takim czasom raz pod wozem raz na wozie RE: Co się stało z naszą klasą - Fred - 2017-04-12 09:44:40 No i co? on sie pyta w Tel Avivie, ja w Miedzychodzie. zadnej oryginalnej mysli autorowi nie "ukradłem" Odpowiadam na problemy które on stawia w swoim dziele nieco inaczej, po swojemu. Mam prawo postawic takie samo, albo podobne pytanie na początku i dalej prowadzić rozważania po swojemu. (2017-04-12 06:43:40)Misiek napisał(a): wiersz ma już ...4 lata -niech zatem nikt nie myśli,że ..na poczekaniu,,Miałeś więc sporo czasu, aby tekst przemyśleć i go poprawić, a raczej napisac od nowa, sensowniej. Skad przeświadczenie, ze napisalem swój wiersz w pośpiechu i na poczekaniu. Pracę nad wierszem ukończyłem 25.01.2013 r. RE: Co się stało z naszą klasą - Piotr GRD - 2017-04-12 10:19:02 Jeśli wersy byłyby krótsze i dla przykładu wyglądały tak: Co się stało z naszą klasą spytał Leo pod Mombasą Czy to oznaczałoby, że nikt nigdy już nie może użyć sformułowań "co się stało" oraz "pod Mombasą", bo zostanie posądzony o plagiat? Jeśli tak to doszlibyśmy chyba do absurdu. Zatem... ile powtórzonych wyrazów to już plagiat, a ile jeszcze nie? Czy stawiamy granicę na powtórzonych w tej samej kolejności 3, 4, 5, 10, 12, 18, 25, 32 wyrazach? Nie, osobiście nie chciałbym żadnych sztywnych zasad, a wolałbym się odwoływać do zdrowego rozsądku każdego z nas. W ocenie użytkownika Misiek to jest już plagiat, w mojej ocenie nie. Rozpoczęcie jednym, dwoma czy nawet trzema wersami z oryginału, do którego dopisuje się 90 i więcej procent zupełnie odmiennego własnego tekstu nazwałbym raczej rozmową z oryginałem, polemiką z oryginałem, lub zwyczajnie podjęciem tego samego pytania (tematu), na które odpowiada się (o którym opowiada się) w odmienny sposób, choć fachowcem nie jestem, więc jeśli ktoś ma ochotę i jest to dla niego aż tak ważne niech wytoczy w imieniu Jacka Kaczmarskiego pozew sądowy i właściwy niezależny i niezawisły organ to rozstrzygnie. @ Fred Sformułowaniami "nieuku", "niedouczony" użytymi w dość jawnie pogardliwy sposób przeginasz - nie tak mocno jak Misiek w tym drugim, powiązanym tematycznie wątku, ale jednak. Ogranicz się do argumentów za wierszem, a nie przywołuj tych przeciw osobie krytykującego. RE: Co się stało z naszą klasą - Fred - 2017-04-12 10:39:14 (2017-04-12 10:19:02)Piotr GRD napisał(a): Sformułowaniami "nieuku", "niedouczony" użytymi w dość jawnie pogardliwy sposób przeginasz - nie tak mocno jak Misiek w tym drugim, powiązanym tematycznie wątku, ale jednak. Ogranicz się do argumentów za wierszem, a nie przywołuj tych przeciw osobie krytykującego.Trochę masz rację, ale ten osobnik w stosunku do mnie pozwala sobie na dużo więcej, w dodatku absurdalność jego zarzutów jeste niestety irytujaca. RE: Co się stało z naszą klasą - Misiek - 2017-04-12 13:12:42 Piotrze ,nie napisałem jeszcze że to jest plagiat. Uważam ,że to jest przeróbka oryginału z zapożyczeniami. A zapożyczenia ja ( jeśli tylko wiem ,że to nie mój tekst) zawsze umieszczam w cudzysłowie albo piszę kursywą. Jeśli za to zostałem wyzwany od nieuka - to świadczy tylko o poziomie autora nie moim. z szacunkiem Misiek Zapraszam do mojego dzisiejszego postu POECI SĄ NIEŚMIERTELNI gdzie w wierszu są zapożyczenia poetów , o których piszę w tekście. Niech Fred przeczyta i zobaczy o co mi cały czas chodzi skoro tłumaczenie nie przyniosło dotąd żadnego skutku. Bo ja go nie oskarżam o plagiat rzecz tylko w tym aby trzymać się pewnych zasad. |