Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
List o zachodzie słońca - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: List o zachodzie słońca (/thread-6336.html)



List o zachodzie słońca - Daniel Piskorski - 2017-01-16 02:12:11

List o zachodzie słońca

I
Już niedługo ma gwiazda zgaśnie rozpaczliwie,
Zabłądziwszy samotnie w bezkresie wszechświata;
Jej nicością rażony — nadziei nie żywię,
A postać ducha łzawa wśród dusz się kołata.

O gwiazdeczko wyblakła! Straciłem ja ciebie —
I wszystkie nikłe żądze w proch zaklęły duszę;
Ty mi jako ostatnia błyskałaś na niebie,
A w podzięce za błyski — do grobu iść muszę...

II
Już nie rzucisz mi, słońce, cierni złotych fali,
Nie przeszyjesz jak bańki — tęższej nad dwa serca!
Tu mrok rozwiera paszczę, co oddechem pali,
Jadem żyły przepełnia, w źrenice się wwierca...

I... cóż — ciemności zorza wnet pochłonie świty,
A ja człowieka szukam, co skrą miotał we mnie!...
Lecz widzę! — On łańcuchem agonii spowity
Idzie, idzie niezłomnie! — — Idzie w zapomnienie...

// Nie ukrywam, że to dość luźna parafraza utworu Fade to Black (Metallica). Tyle, ilem chciał dodać, tylem dodał - ilem chciał zostawić, tylem też zostawił.


RE: List o zachodzie słońca - bronmus45 - 2017-01-16 17:38:15

- a mnie się podoba - lubię takie właśnie 13-stki. Sam ich również kilka "popełniłem"
- jednak wers ostatni nieco bym zmienił z "Idzie, idzie niezłomnie! — — Idzie w zapomnienie..." na:
"Idzie, idzie niezłomnie! — — Idzie precz ode mnie..."
Pozdrawiam i proszę o więcej, ale... całkowicie swoich


RE: List o zachodzie słońca - Daniel Piskorski - 2017-01-19 01:58:47

bronmus45,
Dziękuję za opinię. Wiersze, kiedy tylko będą gotowe do publikacji, znajdą się tu, ale jeszcze trochę czasu musi minąć. Doceniam radę (co do ostatniego wersu), aczkolwiek nie chcę już nic zmieniać w tym utworze - według mnie, każde słowo może wpłynąć w pewien sposób na osobistą interpretację.


RE: List o zachodzie słońca - krzys123456 - 2017-01-22 22:59:31

Ładny wiersz , ale strasznie pesymistyczny. Odczytałem go jako rozpaczliwe wołanie śmiertelnie chorego człowieka.


RE: List o zachodzie słońca - Daniel Piskorski - 2017-01-25 01:28:31

Dziękuję.

James Hetfield, autor tekstu, powiedział, że słowa w ''Fade to Black'' to właśnie list napisany przez samobójcę tuż przed śmiercią. Dalsza część utworu by to rozjaśniła, ale nie tłumaczyłem jej i uznałem ją za zbędną. Im tekst jest pojemniejszy znaczeniowo, tym lepiej, według mnie.


RE: List o zachodzie słońca - JokeR - 2017-01-29 02:57:52

zgrabne i w posępnym klimacie, w którym przeglądam się jak w lustrze...
notabene, ciekawym jak w Twoim wydaniu, wyglądała by parafraza utworu For Whom The Bell Tolls...


RE: List o zachodzie słońca - Daniel Piskorski - 2017-01-29 14:55:07

W sumie, to jak na razie myślałem tylko o Welcome Home, ale rzeczywiście z For Whom The Bell Tolls mogłoby wyjść coś fajnego. Dzięki za pomysł.