Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Skorpion - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Nasza Proza (/forum-6.html)
+--- Dział: Opowiadania (/forum-29.html)
+--- Wątek: Skorpion (/thread-6233.html)



Skorpion - Vego - 2016-12-14 13:34:53

Skorpion co kąsa od tyłu, ogon ma nad głową, a z niego jak półksiężyc kolec wystaje, aparat życia i śmierci, kształtny jak poemat. W słońcu swój pancerz skrywa na ziarnistym stromym wzniesieniu. Oczy ma maleńkie, pozbawione skruchy, bywa też szybki, jadem paraliżuje i pożera ofiarę. Śpi pod kamieniami, czasami w norze starej. Ma wielu wrogów, i sam jest czyimś wrogiem. W pustynny dzień gdy świeci słońce nad nim, wodę ze swych ofiar spija, w nocy z ziaren mokrych. Skorpion sam musi walczyć, więc bywa okropny. A karawanę omija i ucieka, bo jej ludzie,- skorpiony jedzą w ogniu wieczorami. Trzy godziny snu pod kamieniami, odgłosy pustynnych sów i fenków. Wąż trzaskający ogonem, w pogoni zygzakiem do cienia, wśród kamieni - językiem poczuł jego spojrzenie.