Do przyjaciółki - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html) +--- Wątek: Do przyjaciółki (/thread-5906.html) |
Do przyjaciółki - charlie_13 - 2016-01-15 21:43:12 Witaj, najwierniejsza przyjaciółko! Piszę, bo mimo, iż pisałem niedawno Czuję, że znowu muszę się zwierzyć. Jesteś jedyną, która nikomu nic nie zdradzi, Która zrozumie i o nic nie zapyta, Źle nie doradzi, nie skomentuje nawet nic. Nie pisałem Ci jeszcze, że zmieniłem styl życia. Jestem optymistą, przynamniej się staram. Zdobyłem dużo szczęścia, choć nie wiem, Czy umiem z niego właściwie korzystać. Lubię, zawsze lubiłem swoje samotne życie. W końcu każdemu brakuje tej drugiej osoby. Wreszcie się zjawiła, nie umiem nie kochać. Staram się jak mogę, lecz myśli wciąż przybywa. Rozmyślenia zaprzątają moją głowę, czasem niepotrzebnie. Wreszcie przyjdzie na wszystko czas, a uczucia nie miną. Dalej trzymam się swojego wiernego kumpla. On zawsze jest, gdy jest źle, gdy jest smutno, Gdy za dużo myśli, gdy za mało odwagi. Oddaje się dla mnie bez słowa, odważnie, więc i ja odważny. Zatracam się przy nim, wiem, ale ciężko zerwać kontakt. Mam też samego siebie, lecz samotności już nie znoszę. Ty, mimo iż blada, mimo iż nic nie powiesz, nie odpowiesz, Uwielbiam Ci pisać wszystko, uwielbiam, bo Nigdy nie zaprzeczysz, zawsze się zgodzisz, zawsze przeczytasz, Inni też czytają, wiem, ale nie zrozumieją naszych refleksji. Nie wiem, co mam dalej robić z nią. Nie wiem, czy myśleć najgorsze, czy jednak pozytywnie. Nie skończę tego, bo już się w niej zatraciłem. Gdy źle się to skończy, to tym razem mój kumpel, Będzie moim drugim życiem, umrę od nadmiaru znajomości. Czasem przechodzą mnie takie myśli, czasem widzę swój los. Zatracam się, staczam, kumpel zamieszkuje u mnie na stałe. Ginę we własnych myślach i wlewając w siebie kumpla. Ginę, pisząc tylko na Tobie, boś blada i nic nie powiesz. Tatuuję Twoją naturalną wersję, teraz masz na sobie Znaki, które są moim życiem, jesteś naznaczona mną. Zginiesz wraz ze mną, zabiorę ze sobą wszystko, co mam. Nie będę miał wtedy za wiele, więc zginę samotnie. Pozdrawiam Cię moja Przyjaciółko, pozdrawiam Znad Samotności. P.K. Sługocki
4 VII 2013r |