+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: Dwa oblicza (/thread-5817.html)
Dwa oblicza - bronmus45 - 2015-11-22 07:32:58
![[Obrazek: dwa%2Boblicza%2Bpoezji%2Bokr.jpg]](https://1.bp.blogspot.com/-G_crt8r9K5A/VlFJ-MfSU6I/AAAAAAAAY4s/m19ygOPFATs/s1600/dwa%2Boblicza%2Bpoezji%2Bokr.jpg)
.
Każdy niech zapisuje tak, jak sam to lubi;
jeden chce tworzyć rymy, drugi wierszem białym.
Nie każdy z nas to przecież niebiański cherubin
co wszystko chce układać według boskiej chwały.
Ja, na ten przykład wolę słuchać składnych rymów
niż głowić się nad treścią jakiejś wolnej mowy.
Często jej nie rozumiem, tak jak homonimów
nie zrozumie tu obcy. Nawet ich połowy.
^ *
do zapisywania swoich spostrzeżeń.
Wyobrażamy sobie,
że tylko nasze odczuwanie poetyckiego piękna
jest tym właściwym.
Nie chcemy przyjąć do akceptacji
odmienne od swojego postrzeganie świata.
Gdy tymczasem ci inni
czują się pomiędzy nami równie obco...
RE: Dwa oblicza - member22 - 2015-11-22 12:33:53
Zgadzam się z ideą. Poezja to nie jest jakiś z góry ustalony szablon, ale różnorodność stylów i własnych koncepcji. Tylko jest jedno Ale. Mimo tej różnorodności nie wolno nam kaleczyć poezji poprzez stosowanie np złej formy. Ty jesteś na tej dobrej drodze, bo Twoja poezja czasem z humorem, a czasem ze wskazówką dociera do odbiorcy. Jeśli więc popracujesz nad formą to i własny styl będzie też całkiem do zaakceptowania. Pozdrawiam
RE: Dwa oblicza - bronmus45 - 2015-11-22 13:30:20
(2015-11-22 12:33:53)member22 napisał(a): Zgadzam się z ideą. Poezja to nie jest jakiś z góry ustalony szablon, ale różnorodność stylów i własnych koncepcji. Tylko jest jedno Ale. Mimo tej różnorodności nie wolno nam kaleczyć poezji poprzez stosowanie np złej formy. Ty jesteś na tej dobrej drodze, bo Twoja poezja czasem z humorem, a czasem ze wskazówką dociera do odbiorcy. Jeśli więc popracujesz nad formą to i własny styl będzie też całkiem do zaakceptowania. PozdrawiamPowtórzę po raz kolejny. Jestem już w tym wieku, że żadna nauka z korzyścią dla mojego, dalszego rozwoju jest mi całkowicie obojętna, a wręcz szkodliwa. Ja piszę dla własnej zabawy, kompletnie nie dbając o pozytywne oceny tego mojego wierszoklecenia. Uważałem, uważam i nadal będę uważał, że moje "warkocze myśli" są o wiele bardziej przyswajalne dla przeciętnego odbiorcy, niż "wysublimowane... ą... ę... bułką... bibułką"treści, zamieszczane w tzw. białych wierszach, często przez samych autorów tłumaczonych w różny sposób. Dopóki chociażby paru odwiedzających znajdzie się pod moimi wypowiedziami (licznik odwiedzin), dopóty będę publikował owe treści. Chyba, że admini mnie zablokują ze względu na brak cienia poezji w tychże wypowiedziach.