Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Lizbona - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html)
+--- Wątek: Lizbona (/thread-5788.html)



Lizbona - tom_70 - 2015-10-26 20:42:03

siedem wzgórz wznoszące puchar wrzącego wina
trzęsienie ziemi
nieruchome cienie turystów
obrazy z którymi się mierzy oddech
kruchy jest kamień wobec ich siły
tu czas się rodzi
z jakiejś wieczności tysięcy pór lata
rozbrzmiewają hymny i pieśni co spadły ze słońca
śpiewane przez ślepe lustra
piękno rozdziera na cząstki lecz nie uśmierca
wspomnienie które nie chce abym zapomniał


RE: Lizbona - tom_70 - 2015-10-27 19:17:55

Nowa wersja wiersza.
Zapraszam do czytania.


RE: Lizbona (nowa wersja) - member22 - 2015-10-29 11:08:23

Przykro mi Tom, ale Ty nawet z prostego wiersza, który w moim rozumieniu miał być opisem wrażeń, potrafisz zrobić, używając neologizmu, istne smędzidło. Pamiętaj - nie wystarczy w prawdziwej poezji ukrywać wszystkiego za woalem mądrych słów. Trzeba to jeszcze zrobić ciekawie. Pozdrawiam


RE: Lizbona (nowa wersja) - tom_70 - 2015-10-29 12:04:57

Jeśli masz problem z czytaniem wierszy, to
proponuję poczytać książeczki dla dzieci z cyklu
"poczytaj mi mamo".
Tam dostaniesz rzeczywistość, prostotę, nic nie
będzie ukryte "za woalem mądrych słów" i z
pewnością nie będą "smędzidłami".


RE: Lizbona (nowa wersja) - Tiwaz - 2016-07-22 16:12:39

Nie porwał mnie ten utwór, z racji przekombinowanych i pisanych jakby na siłę metafor. Chwilami rytm się zaburza, ale i ja mam z tym czasem problem.
Temat przeżyć z podróży, jest zawsze w cenie. Miła odmiana po tysiącach utworów traktujących o miłosci


RE: Lizbona - tom_70 - 2016-07-23 09:44:39

Ten wiersz przysporzył mi sporo kłopotów.
To fakt, że jest sporo metafor.
By odciążyć czytelnika, postanowiłem nieco
skrócić tekst i uważam, że teraz jest dobrze.

Dziękuję za komentarzSmile


RE: Lizbona - Tiwaz - 2016-07-23 12:19:55

Silne przeżycia zawsze sprawiają kłopot, kiedy chce się je zamknąć w treść.

Pozdrawiam.


RE: Lizbona - Henio - 2016-07-28 19:20:25

Zaznacz jakoś wyraźnie w którym miejscu zaczyna się wiersz a kończy zwykły gniot. Jeśli piszesz tylko dla siebie to pisz do szuflady. To taka uprzejma rada. Zametaforyzowałeś się "KMIOCIE".

Dalej tekstu nie będę komentował, bo nie warto.
Wyszło tragicznie.


RE: Lizbona - tom_70 - 2016-07-29 14:33:04

Taki prawdziwy z ciebie Henio hahahaSmile


RE: Lizbona - Henio - 2016-07-30 15:23:14

I jeszcze. Gdzie jest u ciebie ten "woal mądrych słów"? No, taki prawdziwy jestem.


RE: Lizbona - tom_70 - 2016-08-01 22:23:26

Prawdziwy Henio o małym rozumku.
Trzym się Henio hahaha Smile


RE: Lizbona - Piotr GRD - 2016-08-18 19:42:15

Posty nie na temat zostały wydzielone do osobnego wątku:
Licznik wyświetleń [wydzielone z: Lizbona]


RE: Lizbona - Teddy - 2016-08-27 21:47:51

Coś jest, ale brakuje jakiegoś bardziej lepiącego polotu....


RE: Lizbona - tom_70 - 2016-08-28 09:29:35

Co znaczy "lepiący polot"? Brzmi to dziwnie i
enigmatycznie.
Mam obawy, że sam nie rozumiesz tego,
co zawarłeś w komentarzu.