Sztuka malowania (ku pamięci naturalnych barw) - Wersja do druku +- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl) +-- Dział: Poetica (/forum-5.html) +--- Dział: DZIAŁ AUTORSKI (/forum-13.html) +--- Wątek: Sztuka malowania (ku pamięci naturalnych barw) (/thread-5773.html) |
Sztuka malowania (ku pamięci naturalnych barw) - Wampir96 - 2015-10-21 14:23:18 Moje sny są jednostajne Papierowe i banalne Jak miłość w piosenkach W tych snach Jest miasto W nim kwiaty blokowisk I plantacje supermarketów I opustoszałe ruiny teatrów Do których nikt już nie chodzi Są ludzie malowani, barwni Narodzeni z kolorów Na cierpiących twarzach Malarz niedbale umieścił małe uśmiechy Przyszedł deszcz Zmył farby I odkrył ich szarość powszednią A więc siedzą cierpiące szarości Na zielonych ławkach W barach piątkowych Piją cierpiącą wódkę Cierpiąc buszują po galeriach W poszukiwaniu cierpiącej okazji Cierpiąc robią zdjęcia Cierpiących siebie Na tle cierpiącego miasta... Ale w snach moich Lubiłem niegdyś patrzeć na murek Na nim człowiek z atramentu Pisał pytania i wykrzykniki ''Czy został jeszcze kto żywy?!'' Lecz w następnym śnie Człowieka z atramentu powieszono A murek pomalowali Cierpiący ludzie szarości... |