Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Pieski los - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Satyra (/forum-19.html)
+--- Wątek: Pieski los (/thread-5700.html)



Pieski los - bronmus45 - 2015-10-14 21:12:49

[Obrazek: piesek%2Bx%2B200.jpg]
.
Mój pies ma na imię "Łajdak"
i nic w tym takiego zdrożnego
gdybym nie wołał go często;
gdzieś w mieście zagubionego ...

...a wśród przechodniów trwa zamęt;
odwraca się kilku gości
sądząc, że to ich wołam.
Po starej znajomości ?



RE: Pieski los - Fred - 2015-10-14 22:15:22

W pierwszej strofie masz błąd gramatyczny:
"i nic w tym byłoby zdrożnego"
Powinno być:
i nic w tym nie byłoby zdrożnego.
A puenta nieoryginalna, bo takiego motywu używano już nie raz.
Lata (chyba) 70 - te - podwieczorek przy mikrofonie i redaktor Andrzej Rumian. Wiadomości z kraju i ze świata. (cytuję z pamięci)
"...kilkoro dzieci na podwórku bawiło się w milicjantów i złodziei. W pewnej chwili mały Jasio krzyknął:
Mamy cię złodzieju, jesteś zdemaskowany!
W tym momencie z bramy wybiegło kilku tatusiów i zbiegło w nieznanym kierunku."
Smile


RE: Pieski los - bronmus45 - 2015-10-14 22:25:43

Mylisz się, lub nie "kumasz bazy" W pisaniu wierszy - dla zachowania ilości sylab, lub tak zwanej melodyjności dozwolone jest "pójście na skróty". Powinieneś o tym wiedzieć... Dla świętego spokoju wstawiłem inny wyraz...
A co do puenty... Przecież piszemy na stronie "Satyra" i każdy pomysł jest dozwolony, aby tylko był powiązany tematycznie. Czytałeś kiedyś cokolwiek satyrycznego, rozciągniętego na wiele zwrotek? To ma być proste i trafiające do wszystkich odbiorców. Coś podobnego do limeryków. Jak proste, niezawiłe kawały...


RE: Pieski los - Fred - 2015-10-15 08:56:42

Liczenie sylab owszem jest ważne, ale nie może się ono obywać wbrew regułom gramatycznym. To powinieneś wiedzieć. Długość nie ma nic dorzeczy. Wiersz może być długi lub krótki, byle z sensem, a wiersze dłuższe satyryczne nie tylko czytałem, ale i sam je piszę. Poczytaj choćby Mariana Załuckiego, satyryka z epoki PRLu. Napisać w satyrze można "wszystko" - teoretycznie, byle to było śmieszne i miało jakiś sens.


RE: Pieski los - bronmus45 - 2015-10-15 09:03:50

Ględzisz jedynie po to, by bronić swojej teorii. Wielcy tego świata (poezji) niejednokrotnie używali skrótów, bez nadmiernej dbałości o formę gramatyczną. Bo kazdy wiersz musi brzmieć melodyjnie, bez fałszywych nutek, chociażby stanowiły one najwartościowsze akcenty gramatyczne. I tego nie zmienisz dla swojego widzimisię. Tutaj bardziej forma się liczy, a nie "wygłaskana" gramatyka...


RE: Pieski los - Fred - 2015-10-16 16:40:42

Powinieneś tak pokombinować, aby było i gramatycznie i składnie.


RE: Pieski los - bronmus45 - 2015-10-16 17:21:31

Spotkałem raz ZGREDA
na stronie portalu
Taki z "wykształciuchów"
- lecz drętwy jak paluch -
Wszystko u niego było na NIE
Sam też nie wiedział, czego on chce
Stwierdzam to z niemałą przecież nutką żalu



RE: Pieski los - anja - 2015-10-17 18:08:45

Fajny ten wierszyk o łajdaku Wink
Ale ten drugi to już nie bardzo, no i jak każdy wiersz powinien mieć tytuł i swoją stronę


RE: Pieski los - bronmus45 - 2015-10-17 19:09:01

(2015-10-17 18:08:45)anja napisał(a):  Fajny ten wierszyk o łajdaku Wink
Ale ten drugi to już nie bardzo, no i jak każdy wiersz powinien mieć tytuł i swoją stronę
Ten drugi tekst to jedynie wierszowana odpowiedź na nieprzyjazne mi komentarze. Nic poza tym. Żadna "tfurczość"...