Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Tryptyk małżeński - część pierwsza - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Erotikon (/forum-18.html)
+--- Wątek: Tryptyk małżeński - część pierwsza (/thread-5656.html)



Tryptyk małżeński - część pierwsza - bronmus45 - 2015-10-10 13:05:59

[Obrazek: pani+x+560++.jpg]
^
Matriarchat - czyli rządy kobiet

Ty lepiej nic nie gadaj, że to moja wina
- rzekła żona do męża - idąc gdzieś przed nocą.
Sam w łóżku jesteś miękki jak lalka Balbina,
a mnie z tej mojej chcicy aż uda się pocą.
*
Więc muszę wyjść na ulicę - zaspokoić żądze,
przy okazji zaś sama przewietrzyć co nieco.
Z tego płyną do domu dość znaczne pieniądze
A mnie nic nie ubędzie - z tych rzeczy pod kiecą.
*
Więc nie martw się lebiego o moje wygody
gdzieś właśnie na ulicy czy jakimś hotelu.
Ja tam tylko nadstawiam tyłek albo przody
czasami mi się trafi nie jeden a wielu.
*
Jestem dość znaną "lalą" - zaspokoję wszystkich
i jeszcze na dodatek sama też sfolguję
od mojej nieustannie rozpalonej żądzy
gdy wokół mnie biegają dość bogate...luje.
*
Wrócę pewnie nad ranem - więc mi zgotuj kąpiel
no i śniadanie smaczne żeby mi tu było.
Bo jak się nie postarasz i w coś ja tu zwątpię;
możesz oberwać w jaja a na końcu w ryło.
*