Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
? - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Czas wolny (/forum-8.html)
+--- Dział: Hyde Park - wolna amerykanka LOL (/forum-40.html)
+--- Wątek: ? (/thread-5631.html)



? - Antonka - 2015-09-21 15:54:19

...


RE: wątrobiarze - ElaM - 2015-09-21 19:44:29

Ten wiersz to Twoja autobiografia ?


RE: wątrobiarze - Fred - 2015-09-21 20:38:13

ElaM jak nie rozumiesz czegoś, to albo się pytaj, albo milcz.


RE: wątrobiarze - ElaM - 2015-09-21 20:57:13

Przepraszam Fred, nie wiedziałam, że znowu ukrywasz się pod innym nickiem...


RE: wątrobiarze - Fred - 2015-09-21 21:45:39

Pod niczym się nie ukrywam. Jak cierpisz na manię prześladowczą, to się lecz.


RE: wątrobiarze - Antonka - 2015-09-22 06:58:37

ElaM, to wiersz o wątrobiarzach, raczej chyba o Tobie i bez urazy Smile

wątrobiarz

2. pot. «osoba zgryźliwa, zgorzkniała»

http://sjp.pwn.pl/sjp/;2534916


RE: wątrobiarze - ElaM - 2015-09-22 07:28:32

Rozumiem, że Ty jesteś tą radosną, miłą i pełną empatii osobą...fakt, to już na wstępie można było zauważyć...sama słodycz.


RE: wątrobiarze - Antonka - 2015-09-22 08:03:28

Co zasiałaś, to zbierasz Smile


RE: wątrobiarze - member22 - 2015-09-22 12:29:33

Widzę to tak, początek wiersza nie jest poezją, a pewnego rodzaju zawijaniem tekstu. Widać to szczególnie przy przenoszeniu jednego wersu do drugiego i trochę niezręcznym łączeniu słów. Już myślałem, że im dalej w las, tym więcej drzew. Lecz ostatnia strofa wraz z pointą zaskakuje. Dlatego ze względu na tą ostatnią strofę mogę wróżyć poprawę w dalszych utworach.. Pozdrawiam


RE: wątrobiarze - Antonka - 2015-09-22 13:08:46

A toś mi zabił ćwieka! A dlaczegóż to pierwsza strofa nie jest poezją? A co to jest poezja?

Wszystko jest poezją - rzekł wielki Sted Smile

No to się nazywa przerzutnia i zabieg ten może być niezgodny z porządkiem składniowo-intonacyjnym Smile Chodzi Ci o jajo-głowy? To rym łamany, poczytaj Boya - "Gdy się człowiek robi starszy".

Dziękuję za komentarz i wróżbę, poprawić się nie poprawię, musiałabym zrezygnować z własnego widzenia świata, a niby dlaczego miałabym to robić? Smile


RE: ? - anja - 2015-09-25 20:33:38

(2015-09-21 20:57:13)ElaM napisał(a):  Przepraszam Fred, nie wiedziałam, że znowu ukrywasz się pod innym nickiem...

ElaM sorry, nie masz racji w tym temacie - sprawdzałam numery IP Blush


RE: ? - Fred - 2015-09-25 20:49:35

Anjo (Anju?) możliwości są dwie: Albo usuniesz mój profil i wszystkie moje wpisy z tego forum i niech sobie ElaM robi tu co chce, gada o Fredzie nieistniejącym na tym forum co jej się podoba, ja przestanę na tym forum istnieć, albo ją wywalisz z forum, bo sieje tylko ferment. Prosiłem o to Piotra kilkakrotnie, ale jakoś bez skutku. Ja się z irracjonalnymi zarzutami wiecznie nie będę mierzył. Nie ma to sensu.


RE: ? - ElaM - 2015-09-25 21:06:18

Rozumiem Aniu i dziękuję za wyjaśnienie...no cóż jestem zdziwiona szczerze mówiąc...te same wyrażenia i jednakowe myślenie u ludzi w różnym niby wieku[ pierwszy raz widzę trzynastolatkę myślącą jak 60-letni mężczyzna] Antonka...która z taką samą zawziętością jak Fred, rzuca się na wiersze Membera - sprzed roku, niby w walce z grafomanią, przy czym Fred interpretujący wiersze Antonki, bronicy tych wierszy - to ewenement...Antonka, która na wzór Freda tak samo usuwa wiersze... Nie sądzisz Aniu, że to wszystko jest szyte zbyt grubymi nićmi?

Aniu, tu był kiedyś bardzo zdolny chłopak- edgarPoe - pięknie pisał i świetnie się bronił przed zarzutami - poczytaj sobie te komentarze, myślę, że dadzą Ci do myślenia... Pozdrawiam


RE: ? - Fred - 2015-09-25 21:24:25

ElaM widzę, że ze wszystkich stron otacza Cię Fred. Stanowczo powinnaś się leczyć. to jest ostatni dzwonek.


RE: ? - anja - 2015-09-25 21:55:52

Ja nie chcę usuwać żadnego z Waszych profili, ani Waszych wierszy. Jest prostsze wyjście. Nie komentujcie siebie nawzajem i traktujcie jakby tej drugiej osoby nie było na forum Rolleyes

Proponuję też w wolnej chwili poczytać komentarze do wierszy sprzed kilku lat. Wtedy też pisali ludzie lepiej i gorzej, ale komentarze były przyzwoite bez osobistych przytyków. Spróbujcie Shy
Takim przykładem komentowania jest wątek "Wiosenny deszcz" z 2014 roku odgrzebany przez Antonkę. Zobaczcie komentarze wcześniejsze i te które zapoczątkowała Antonka. Po co komentujecie jej komentarz a później swoje, po co się nakręcacie? Olać, przemilczeć, zostawić w zawieszeniu....


RE: ? - ElaM - 2015-09-25 22:00:26

Jestem za...

Pozdrawiam