+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Początek (/forum-4.html)
+--- Dział: Ogłoszenia i komunikaty (/forum-10.html)
+--- Wątek: Pożegnanie Admina (/thread-548.html)
Pożegnanie Admina - Sarmata - 2009-06-03 10:25:09
Informuję wszystkich, że rezygnuję z funkcji Admina ze względów zdrowotnych. Nie jestem w stanie już nic więcej dla Forum zrobić. Sarmata zostaje zwykłym użytkownikiem.
Ze wszelkimi problemami proszę kontaktować się z Niną, Polotką, Ewetką lub Anją, albo kiedy powrócą Admini małe_p, Teemoore oraz Ginsaną.
Dziękuję wszystkim za pomoc i wsparcie
i życzę dalszego owocnego rozwoju wraz z Dotykiem
K.T.(o)S.
Re: Pożegnanie Admina - anja - 2009-06-04 01:57:37
Rozumię i życzępowrotu do zdrowia.
Pogoń tych dawnych adminów, żeby wrócili czym prędzej. :uoee:
Re: Pożegnanie Admina - szaraczek - 2009-06-04 14:49:04
Na szczęście nie ma już Polota,wiatrolot by był w użyciu :bezradny:
No cóż mi pozostaje?
Sarmaciątko życzę powrotu do pełni sił i dziękuję z całego serducha za Twóją pracę którą włożyłeś w to forum . :buziak:
Re: Pożegnanie Admina - anja - 2009-06-05 01:26:32
Polota nie ma ale mi brakuje jej i tej mietły :-D co na niej latała. No cóż takie życie. Może i moje się zmieni, może na lepsze ;P
Hej, Sarmata a gdzie kawa (wódka) pożegnalna? Na którą do baru zapraszasz? Nic tylko brakuje Stanela, ten by od razu postawił ;P
Re: Pożegnanie Admina - szaraczek - 2009-06-07 15:49:30
Masz rację Anju ...szaraczek też by sobie popił ino nie cykuty
Re: Pożegnanie Admina - Majka - 2009-06-09 09:48:05
Wróciłam po dłuższej nieobecności i widzę spore zmiany, Polotki nie ma, choć nie jestem w temacie, co było powodem Jej odejścia, a i Sarmaciątko rezygnuje z roli admina
Oczywiście zdrowie jest najważniejsze i życzę Ci zdrówka, zdrówka, zdrówka i mam nadzieję, że wciąż będziesz z nami, chociaż jako zwykły forumowicz.
Pragnę też bardzo Ci podziękować za wszystko, co zrobiłeś dla naszego forum :buziak:
Re: Pożegnanie Admina - minawia - 2009-06-11 23:12:39
Zdrowia, szczęścia , pomyślności
bez żadnej odpowiedzialności
spokoju ducha w" zwykłym użytkowaniu"
a tak naprawdę,to nie ma tu mowy o pożegnaniu ;-)