Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Pierwszy raz - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze białe (/forum-15.html)
+--- Wątek: Pierwszy raz (/thread-5440.html)



Pierwszy raz - bula18 - 2015-06-03 16:34:18

wyskrobuje myśli z szarych wspomnień
przykrytych cienką warstwą zapomnienia
fałdą bólu i cierpienia
szukam tęskniąc
zasypuje braki miłości
chowam się w obcych ramionach
w złej przystani
uczuciach zbłąkanych
śniegu warg
mrozie spojrzeń
zimnym potoku dotyków
przykryli mnie powodami
utonęłam we łzach
niespokojne
głupie serce
szuka dalej Ciebie

Witam, pierwszy raz cokolwiek publikuje, bądźcie bezwzględni, będę wdzięczna za każdy komentarz.


RE: Pierwszy raz - ElaM - 2015-06-03 19:15:18

Nie bardzo rozumiem dlaczego prosisz o bezwzględność,kiedy można być po prostu szczerym....i nie bardzo rozumiem,dlaczego szukając
właśnie JEGO,chowasz się w obcych ramionach i toniesz we łzach... Uważam,że lepiej poczekać na coś pięknego niż rozmieniać się na drobne... Razi mnie brak interpunkcji,
ale tu każdy pisze jak chce... Pozdrawiam


RE: Pierwszy raz - tom_70 - 2015-06-03 19:20:33

zapomniane wspomnienia?, chyba tak to mozna odczytać, dziwne.
zasypuje(ę) braki miłości?, co to znaczy?
śniegu warg, mrozie spojrzeń, co to znaczy?
zimnym potoku dotyku - po co ten potok?
przykryli mnie powodami, co to znaczy?

Tekst dla kryptologa.


RE: Pierwszy raz - ElaM - 2015-06-03 20:22:01

Można mieć zapomniane wspomnienie -czyli ukryć coś głęboko w sercu i udawać, że się o tym nie pamięta...a gdy się przypomina, wtedy jest potok łez,cierpienie itd.
Zasypuję braki miłości,chowając się w ramionach innych...może to namiastka miłości,która jednak jak widać nie wystarcza...
Śnieg warg,mróz spojrzeń to metafory, Kiedy bledną usta ? Gdy przeżywa się coś traumatycznego. Z zimnym, lodowatym spojrzeniem chyba każdy się zetknął.
Przykryli mnie powodami...z jakichś tam powodów autorka tekstu pozwala innym ingerować w swoje życie, ale to ją przytłacza.
Chciałabym przeczytać jakiś inny Twój wiersz. Ten jest bardzo trudno ocenić ze względu na tematykę.


RE: Pierwszy raz - tom_70 - 2015-06-03 20:48:22

Nie istnieje coś takiego jak zapomniane wspomnienie.
Jak mozna zapomnieć wspomnienie?
śnieg warg, mróz spojrzeń - nie ma takich określeń w języku polskim.
Przykryli mnie powodami - to nie jest po polsku, to jest nic innego, jak nieporadne określenie słowa spowodowali.


RE: Pierwszy raz - ElaM - 2015-06-03 21:01:24

Fred,żeby to zrozumieć trzeba być kobietą...mężczyźni myślą troszeczkę inaczej...chociaż myślę,że każdy ma jakieś ukryte ,''zapomniane''wspomnienie, do którego nie chce wracać,bo boli...Ty nie masz?

Przepraszam najmocniej Tom...za Freda...coś nie mogę o nim zapomnieć...


RE: Pierwszy raz - member22 - 2015-06-06 14:14:57

Choć nie jestem kobietą to zgadzam się z ElaM. Rzeczywiście wiersz jest jak gdyby wołaniem o pomoc, ratunek dla przygniecionego ciężarem serca. Jest takim swego rodzaju przywołaniem nieszczęsnych przeżyć będących przyczyną bólu i zimna. Autorka musiała wiele w swoim życiu wycierpieć a świadczy o tym chłód który jak gdyby przewija się przez treść wiersza. Tak się składa że znam dobrze taką poezję bo niegdyś pisałem bardzo podobnie. Dlatego życzę Jej wielu wspaniałych chwil w życiu i znacznie bardziej radosnej weny w następnych utworach. Pozdrawiam