Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej.
Przypadłość - Wersja do druku

+- Dotykiem Wiatru - forum poezji amatorskiej. (http://dotykiemwiatru.grd.pl)
+-- Dział: Poetica (/forum-5.html)
+--- Dział: Wiersze rymowane (/forum-14.html)
+--- Wątek: Przypadłość (/thread-5426.html)



Przypadłość - Fred - 2015-05-16 08:17:32

Firletka smutna chodzi od rana:
Jestem rozbita i poszarpana,
boli mnie głowa, pałają lica,
coś mi dolega, może bukwica?

Trudno powiedzieć co to być może,
idź do lekarza, radził ostrożeń,
gdy ją zaniedbasz, gdy się zadawni,
może się z tego zrodzić brodawnik.

Poszła, choć miała głowy zawroty,
a lekarz pobrał krew i sto złotych.
Miał ją wyleczyć, bez żadnej łaski,
lecz to był zwykły krwiściąg lekarski.


RE: Przypadłość - ElaM - 2015-05-16 15:16:33

Przepraszam,ale co to jest bukwica?


RE: Przypadłość - member22 - 2015-05-16 16:46:01

Jak zwykle znakomite połączenie słowotwórstwa z humorystyką. Tematy medyczne są dziś bardzo na czasie. A poetyckie ich potraktowanie dodaje im ozdoby. Koleżanka spytała - co to jest bukwica? Nie jestem aż na tyle kompetentny, ale wydaje mi się że może chodzić właśnie o neologistyczne słownictwo. Wszak bukwy to litery i tego określenia używa się nadal w naszym kraju. Nie wiem, tak sobie to wydumałem, jeśli jestem w błędzie proszę mnie poprawić. Pozdrawiam


RE: Przypadłość - Fred - 2015-05-16 18:28:54

Wiersz jest realizacją zadania literackiego, jakie stawia co miesiąc na facebooku Probierczyk.
Zacytuję, zapraszając przy okazji do zabawy konkursu:
" odłóżmy na bok całą naszą wiedzę botaniczną i zastanówmy się nieuprzedzonym umysłem, po samym dźwięku imienia: kim może być ostrożeń polny? Krwiściąg lekarski? Bukwica pospolita, brodawnik, komonica lub nawet (nie dla dzieci) firletka poszarpana? Proszę o wiersz lub małą prózkę poetycką charakteryzujące jakąś osobę z tej wielkiej rodziny. I tyle na kwietny maj. Adres probierczyk@gazeta.pl i nieustanna zabawa na Fecebooku!"
Moje rozumienie "bukwicy" powinno wynikać z kontekstu. "Boli mnie głowa, pałają lica, boję się, ze to może bukwica". Daliboog sam nie wiem, ale może chodzić o jakąś groźną chorobę, tym groźniejszą, że mało znaną.
Krwiściąg lekarski jakoś nie budzi zdaje się wątpliwości. A przy okazji, to ktoś napisał właśnie, że bukwica, to ksywa nauczycielki języka rosyjskiego, no bo te bukwy. Wink Dziękuję z komentarze i poczytanie. Smile
Kusiło mnie, aby bukwicę skojarzyć z zachwytem nad uroczą płcią żeńską, która mnie powiedzmy zauroczyła, ot takie Bógwico, które okazało się bukwicą. Ale poniechałem, z nadmiaru koncepcji. Zastosowałem taki hm. środek antykoncepcyjny. Big Grin Jeśli komuś bukwica bógwico podoba się, może wykorzystać jako własny pomysł. Oddaję licencję za darmo. Smile


RE: Przypadłość - ElaM - 2015-05-16 18:45:39

Dziękuję za wyjaśnienie...aczkolwiek bukwica, to środek wymiotny... W tym kontekście nie radzę kojarzyć z zachwytem nad płcią piękną.... Pozdrawiam


RE: Przypadłość - Fred - 2015-05-16 18:54:01

Zachwyciłem się tak, że aż zwymiotowałem. hmm. Dla odważnych awangardowych autorów może to być intrygujące. Taki paradoks, to duże wyzwanie, ale oczywiście nie zachęcam. Wink Dzięki za komentarz Smile


RE: Przypadłość - e-ska - 2015-05-16 20:37:33

Piękna , mistrzowska zabawa słowem !